Mężczyznę odnalazła załoga śmigłowca Marynarki Wojennej, po czym na miejsce skierowano łódź straży granicznej, której załoga wyłowiła z wody ciało surfera.
Jeszcze na pokładzie jednostki straży podjęto reanimację, która była kontynuowana w szpitalu; akcja reanimacyjna okazała się jednak bezskuteczna.
Pochodzący z Warszawy 58-letni mężczyzna - doświadczony surfer - wybrał się, by popływać na wodach Zatoki Puckiej w środę wieczorem. Kilka godzin później służby ratownicze zostały poinformowane o jego zaginięciu. Mimo silnego wiatru i deszczu, poszukiwania prowadzone przez Brzegową Stację Ratownictwa we Władysławowie trwały całą noc. Rano włączyły się do nich dwie łodzie straży granicznej oraz śmigłowiec Marynarki Wojennej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?