Jeszcze w tym tygodniu ma odbyć się ostatnie przesłuchanie Anety Z., byłej dyrektorki Biblioteki Powiatowej w Pucku.
- Przy okazji nastąpi okazanie podejrzanej dokumentów sprawy - zapowiada Piotr Styczewski, prokurator rejonowy w Pucku. - Całe postępowanie zmierza do końca.
Po ostatnim przesłuchaniu śledczy zdecydują, czy skierować do sądu akt oskarżenia. Podejrzanej o malwersację w puckiej bibliotece grozi od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia.
Zdaniem kontrolujących, szefowa biblioteki miała fałszować dokumenty finansowe placówki. Władze powiatu zwolniły Anetę Z. w trybie dyscyplinarnym.
Afera w powiatowej bibliotece to kolejny problem puckiego starosty Wojciecha Dettlaffa. Dwa miesiące temu głośno zrobiło się wokół podległej powiatowi spółki Szkuner - po rezygnacji Lucyny Boike-Chmielińskiej ze stanowiska prezesa. Szkuner to jedno z największych w powiecie puckim przedsiębiorstw podległych samorządowi. Wyniki kontroli wewnętrznej wskazują, że w spółce mogło dojść do próby oszustwa. Przy okazji wyszło na jaw, że w radzie nadzorczej firmy zasiadają trzej samorządowcy powiatowi.
Już wtedy podniosły się pierwsze, choć nieformalne głosy, by usunąć starostę z urzędu. Jakie będą kolejne posunięcia opozycji, przekonamy się w najbliższych dniach, po zamknięciu śledztwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?