Przypomnijmy, że w ub. roku po naszych interwencjach miasto zmieniło układ komunikacyjny przed podstawówką. Tam w godzinach szkolnego szczytu dochodziło do prawdziwie dantejskich scen. Wszystko przez rodziców dowożących pociechy swoimi autami. Część z nich stawała na środku jezdni i tu wysadzała dzieci, blokując przy tym cały ruch.
W ub. roku przebudowano część szkolnego terenu tak, że powstało tu "rondo" z parkingiem. Układ zorganizowano w ten sposób, że obowiązuje ruch jednostronny. Ale większość miejsc parkingowych z konieczności zajęły auta nauczycieli. - Można byłoby zwolnić ten teren, gdyby zbudować parking na tyłach szkoły - mówi Zdzisław Pruchniewski, dyrektor SP. - Miejsca jest pod dostatkiem.
Tam właśnie swoje auta mogliby parkować np. nauczyciele, którzy pod budynek podjeżdżaliby Nowym Światem, zupełnie inną ulicą niż rodzice, co jeszcze bardziej usprawniłoby ruch.
- Pomysł ciekawy, rozważymy go - zapewnia wiceburmistrz Dettlaff. - Ale na razie w planach mamy inne rozwiązanie.
Miasto chce poprawić jakość nawierzchni wewnętrznej uliczki przy szkole. I zbudować chodnik dla dzieci, które tędy mogłyby chodzić z pobliskiego blokowiska, by unikać ruchliwej ul. Przebendowskiego.
- Zainteresuję tematem Komisję Gospodarki Komunalnej - deklaruje Zenon Dettlaff.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?