Rosja to uśpiony niedźwiedź. W ostatnim czasie w kadrze tej doszło do poważnej zmiany. Nowym-starym selekcjonerem został Władimir Alekno. Nazwisko to mówi samo za siebie. Alekno ma spełnić rolę ratownika, który ocuci reprezentację Rosji i pobudzi do życia.
W pierwszym meczu Rosjanie pokonali Wenezuelę 3:0, a niewielkie problemy mieli tylko w pierwszej partii spotkania. Polacy z kolei gładko uporali się z kadrą Tunezji. Teraz zatem czas na poważniejsze wyzwania dla jednych i drugich.
- Mecz z Rosją jest dla nas bardzo ważny. Zwycięstwo da nam mocnego "kopa". W przypadku niepowodzenia sytuacja mocno się komplikuje. Nasi przeciwnicy też o tym wiedzą, więc zapowiada się ciekawe widowisko - mówi w rozmowie z oficjalną stroną PZPS, Mateusz Mika.
To prawdopodobnie będą jednak zupełnie inne mecze niż w Lidze Światowej, która Rosjanom kompletnie nie wyszła. Kolejnych gładkich zwycięstw kadry Stephane'a Antigi raczej spodziewać się zatem nie należy, zwłaszcza, że Sborna ma taki sam cel co Polacy - wywalczyć przepustkę do igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro.
Początek spotkania Polska - Rosja o godz. 11.40. Transmisję ze spotkania przeprowadzi stacja Polsat Sport.
Pierwszy duży test przed siatkarzami w PŚ. "Rosja obok Polski, USA i Włoch powalczy o IO"
Press Focus/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?