Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przetopmy nasze znicze na serca! Zamiast zniczy na Placu Solidarności w Gdańsku będą szklane serduszka

Katarzyna Gruszczyńska
Zbieranie zniczy z Placu Solidarności
Zbieranie zniczy z Placu Solidarności Piotr Hukało
Znicze z Placu Solidarności, ułożone w formie serca jako hołd dla zamordowanego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, zostaną przetopione m.in. na serduszka na finał WOŚP w 2020 r. W piątkowe popołudnie odbyła się akcja sprzątania i segregowania zniczy. Sam obrys serca pozostanie do 13 lutego. Tego dnia minie miesiąc od zamachu na życie Pawła Adamowicza.

W piątkowe popołudnie (25.01.) działacze pomorskiego KOD-u przyszli na plac, by uprzątnąć i posegregować znicze.

- Jakiś symbol pamięci powinien zostać w tym miejscu – mówi nam pan Zbigniew, gdańszczanin, który dołączył do akcji porządkowania.

Janusz Sokołowski przyjechał do Gdańska z Susza, z synem.

- To niebywała tragedia. Pamięć pana prezydenta powinna zostać w jakiś sposób uczczona. Trzeba ją czcić, gdzie się da, również tutaj, gdzie powstało największe serce – komentuje.

Co się stanie z największym sercem na świecie?

- Była burza mózgów, bardzo szybko wpadaliśmy na kolejne pomysły, m.in. na taki, żeby zebrać szkło ze zniczy (5-7 ton – przyp. red.), posegregować je kolorami. Wymyśliliśmy, że warto przetopić szkło na serduszka. Pojawiają się pomysły, żeby część trafiła na licytację na przyszłoroczny finał WOŚP. Część może być rozdawana w formie nagród dla młodych samorządowców, któzy realizują politykę w duchu Pawła Adamowicza – mówi Radomir Szumełda, przewodniczący KOD Pomorze.

Obrys największgo serca z płonących zniczy pozostanie na placu do 13 lutego br. Wciąż można tu przychodzić i położyć znicz.

Największe serce świata z ponad 30 tys. zniczy zapłonęło na Placu Solidarności w Gdańsku 16 stycznia – dwa dni po śmierci prezydenta Pawła Adamowicza.

Kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców Gdańska, Pomorza i innych miast w ten sposób złożyło hołd zmarłemu prezydentowi.

- Nawet w najśmielszych oczekiwaniach nie zakładaliśmy, że przyniesiemy i ułożymy serce z 36 tys. zniczy, bo tyle było potrzeba do jego wypełnienia – przyznają przedstawiciele Komitetu Obrony Demokracji.

Za to ogromne serce podziękowała Magdalena Adamowicz, żona prezydenta Gdańska.

- Dziękuję za waszą krew, za wasze czuwanie pod szpitalem, za serce ze zniczy, dziękuję za wasze współczucie - mówiła podczas uroczystości pogrzebowych w Bazylice Mariackiej.

A Radomir Szumełda snuje pomysły, jak upamiętnić zamordowanego prezydenta Gdańska.

- Mam takie marzenie, żeby kontur ozdobić niskimi całorocznymi krzewami, a środek wysiać kolorowymi kwiatami, żeby od wiosny do późnej jesieni mieniły się kolorami – przyznaje Szumełda.

Akcję "Przetopmy nasze znicze na serca!" wspiera Urząd Miejski w Gdańsku

- Ze strony Miasta zorganizujemy przewóz zniczy przez miejską spółkę Gdańskie Usługi Komunalne, zajmującą się odbiorem odpadów, na teren Zakładu Utylizacyjnego, gdzie będą magazynowane do czasu podjęcia decyzji, gdzie mają zostać przetopione na szklane serduszka – informuje Alicja Bittner z Referatu Prasowego UM Gdańsk.

Po 13.02. rozpocznie się następna faza projektu. Przy wsparciu ASP wykonany zostanie projekt, trzeba będzie znaleźć hutę szkła, która wykona serduszka na finał WOŚP w 2020 r.

ŚMIERĆ PREZYDENTA GDAŃSKA PAWŁA ADAMOWICZA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki