Rytel będzie gminą?
W Rytlu ciągle mówi się o utworzeniu samodzielnej gminy. Takiej z burmistrzem, radą i własnym budżetem. W dodatku niemałym, bo szacunki z 2018 roku wskazywały, że obecne sołectwo zamienione w gminę mogłoby liczyć nawet na 12 mln zł rocznie. Dla porównania, w tym samym czasie w gminie Konarzyny – najmniejszej w powiecie chojnickim – budżet wynosił około 9 mln zł.
- Z tego mogą płynąć same korzyści. Przede wszystkim bliższy kontakt mieszkańców z urzędem. W tej chwili jest to ponad 15 kilometrów, a poza tym, nikt chyba nie podważy tego, że oddolna możliwość decydowania o tym, na co są przeznaczane pieniądze są chyba najważniejsze. A my po prostu chcemy stworzyć samorząd, będziemy chcieli stworzyć samorząd – mam nadzieje, że będą osoby, które nam w tym pomogą – żeby dużą role w budżecie i decydowania na co są wydatkowane pieniądze, mieli sami mieszkańcy – wylicza Łukasz Ossowski z inicjatywnej grupy mieszkańców Rytla.
Dlatego też mieszkańcy ponowili swój wniosek w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji. Wcześniej, jak wspominają członkowie grupy inicjatywnej, nie był rozpatrzony, bo zbliżały się wybory samorządowe. Kolejną kłodą na drodze do utworzenia gminy była pandemia.
- I ja to rozumiem, bo w tamtym czasie były dużo ważniejsze sprawy. Teraz jednak liczę na odpowiedź. Jaka by nie była, chcemy wiedzieć konkretnie, czy mamy szanse – dodaje Ossowski, który liczy na przychylność rządzących po wyborach parlamentarnych.
Rytel był już samodzielną jednostką administracyjną do 1976 roku. Na mocy reformy stracił ten status i sołectwo przyłączone zostało do gminy Czersk. Próba ponownego utworzenia gminy Rytel były podejmowane przez mieszkańców dwukrotnie w latach 80. Do tej pory się to nie udawało. Dzisiaj mieszkańcy są zdeterminowani i przede wszystkim zjednoczeni po wielkiej nawałnicy w 2017 roku, kiedy wieś była na ustach całej Polski.
- Sami wówczas zobaczyliśmy, że nasze wspólne działanie - tam na dole - przynosi dużo lepsze efekty niż mrzonki o wspólnym działaniu dla dobra wszystkich, a tak naprawdę kończy się to w centrum miast, a my - na tak zwanej prowincji - zostajemy sami sobie pozostawieni – zaznacza Ossowski.
I właśnie na tej solidarności mieszkańców oraz frustracji związanej z początkowym brakiem pomocy władz na różnych szczeblach w usuwaniu skutków nawałnicy, zrodziła się myśl stworzenia własnej gminy. Według danych z 2021 roku, w sołectwie Rytel mieszka obecnie około 3 tysięcy osób. Dla porównania w najmniejszej gminie powiatu chojnickiego – Konarzynach – jest około 2 tys. 300 mieszkańców.
Z kolei dla władz gminy Czersk tematu odłączenia się sołectwa Rytel od samorządu, w ogóle nie ma.
- Nic mi o takich działaniach nie wiadomo. Oczywiście miały one miejsce kilka lat temu, ale czas naprawdę szybko leci, to już dla mnie historia. Być może niektórzy mają jakieś takie marzenia, plany ale nie zamieniają się one w żadne konkretne działania, więc dla mnie tematu nie ma. Rytel jest częścią gminy Czersk i myślę, że tak pozostanie – mówi Przemysław Biesek-Talewski, burmistrz Czerska i dodaje, że odłączenie się Rytla byłoby ze szkodą dla jego mieszkańców.
Mieszkańcy Rytla liczą, że teraz uda im się doprowadzić sprawę do końca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
