Około 300 działkowców z całego Pomorza demonstrowało w piątek przed Urzędem Wojewódzkim w Gdańsku. W ten sposób chcą zaprotestować przeciw działaniom i opieszałości nadzwyczajnej podkomisji sejmowej, która pracuje nad nowym projektem ustawy działkowej. A czas odgrywa tu istotną rolę, bo 21 stycznia 2014 roku przestanie obowiązywać niemal połowa zapisów poprzedniej ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych.
Oznacza to, że automatycznie wygasną umowy o dzierżawie, zawarte między samorządami a Polskim Związkiem Działkowców, również te dotyczące pojedynczych najemców.
- Ogródki działkowe są łakomym kąskiem dla samorządów, a działania Platformy Obywatelskiej mogą wskazywać, że dąży ona do likwidacji ogrodów - uważa Jarosław Parus, prezes Rodzinnego Ogrodu im. gen. Sikorskiego w Kwidzynie. To największy ogród w mieście, zrzeszający ponad 600 działkowców. Kilka dni temu wszyscy jego członkowie podpisali się pod protestem, który został wysłany do prezydenta i premiera.
- Donald Tusk obiecywał, że nowa ustawa, uwzględniająca racje działkowców, zostanie przez Sejm jak najszybciej przyjęta, ale słowa nie dotrzymał - przekonują działkowcy. Liczyli bowiem na to, że nowa ustawa powstanie na bazie projektu obywatelskiego, przygotowanego przez Polski Związek Działkowców, szczególnie że zebrali pod nim niemal 1 milion podpisów. Sejm jednak potraktował go na równi z trzema innymi projektami, zgłoszonymi przez partie (PO, Solidarna Polska i SLD). Wszystkie zostały skierowane do podkomisji, która zajmuje się przygotowaniem nowej ustawy.
- Niestety, prace podkomisji, którą kieruje posłanka PO Krystyna Sibińska, zmierzają w złym kierunku. Platforma Obywatelska, wsparta jednym posłem Solidarnej Polski, forsuje wyłącznie swoje pomysły, które przeważnie nie są zbieżne z interesem działkowców - argumentuje Jarosław Parus.
Zdaniem działkowców, zamiast ustawy uwzględniającej ich racje, powstaje twór, który wprowadzi chaos i zdezorganizuje działalność ogrodów, a w późniejszym czasie doprowadzi w ogóle do likwidacji ruchu działkowego i wielu ogrodów działkowych w Polsce.
Podobne pikiety zaplanowano we wszystkich miastach wojewódzkich. Polski Związek Działkowców liczy na to, że w całym kraju weźmie w nich udział około 10 tys. osób.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?