Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prokuratura umorzyła sprawę lisa, dobitego przez myśliwego w Gdyni. Będzie odwołanie?

Marcin Lange
Gdyńska prokuratura umorzyła postępowanie w sprawie sposobu dobicia lisa przez myśliwego na terenie Parku Kilońskiego. Obrońcy zwierząt, którzy zawiadomili prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez myśliwego, zapowiedzieli odwołanie się od decyzji i rozpoczęli w internecie zbiórkę pieniędzy na prawników.

Przypomnijmy. Do zdarzenia doszło w październiku ub.r. Wówczas to, zgodnie z relacją świadków, do potrąconego przez samochód lisa wezwano współpracującego z magistratem myśliwego. Ten podjął decyzję o dobiciu zwierzęcia i zastosował dość nietypowe, zdaniem świadków, ale też obrońców zwierząt, metody - początkowo miał go próbować utopić w pobliskiej rzece, a następnie poderżnął zwierzęciu gardło.

Według prokuratury, co przeczytać można w uzasadnieniu decyzji o umorzeniu dochodzenia, postronnych świadków zdarzenia nie było, a eutanazję na zwierzęciu przeprowadzono w miejscu ustronnym.

- Gdy dowiedzieliśmy się o sprawie, zawiadomiliśmy natychmiast prokuraturę. Byliśmy przekonani, że sprawca i urzędnicy, którzy nie zawiadomili wcześniej prokuratury o przestępstwie znęcania się nad zwierzęciem, poniosą surową karę - piszą na swoim profilu w jednym z portali społecznościowych członkowie stowarzyszenia Trzerzecze. - Minęło kilka tygodni i właśnie odebraliśmy postanowienie o umorzeniu śledztwa. Zdaniem prokuratury wszystko było ok, myśliwy i strażnicy zachowali się profesjonalnie i, cytujemy: „myśliwy nie topił lisa tylko poprawiał uchwyt broniąc się przed agresywnym, atakującym go zwierzęciem” .

Członkowie stowarzyszenia rozpoczęli w internecie akcję poszukiwania świadków zdarzenia oraz zbiórkę pieniędzy na wynajęcie prawnika, który przygotuje zażalenie na decyzję prokuratury.

Czytaj też: Wypadek na S7. Trzy samochody potrąciły łosia. Zwierze zdechło [ZDJĘCIA]

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki