Tomek Staniszewski w ciągu 24 godzin musiał pokonać dystans większy niż 1361 km (taki rekord ustanowiono w Stanach Zjednoczonych w 2011 r.).
Niestety Autodrom Pomorze poinformował, że z powodu awarii gokarta akcja bicia rekordu Guinessa została przerwana w sobotę w godzinach porannych".
- Po dwunastu godzinach jazdy doszło do awarii systemu paliwowego, zmniejszyła się moc silnika i nie było już możliwości kontynuacji próby pobicia rekordu - mówi Roman Nowak z Pomorskiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Gdańsku. - Tomek nie jest z tego powodu zbyt szczęśliwy, bo szło mu bardzo dobrze, miał duży zapas okrążeń. Umówiliśmy się, że będziemy rozmawiać o kolejnym terminie.
Zbiórka środków dla gdyńskiego hospicjum dla dzieci, mimo przerwania próby bicia rekordu, trwała nadal.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?