Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezydent Sopotu podsumował minione trzy lata kadencji

Ewa Andruszkiewicz
Jeszcze nie podjąłem decyzji, za wcześnie na to. Nie wiemy nawet, jak ostatecznie będzie wyglądać ordynacja wyborcza - mówi prezydent Sopotu
Jeszcze nie podjąłem decyzji, za wcześnie na to. Nie wiemy nawet, jak ostatecznie będzie wyglądać ordynacja wyborcza - mówi prezydent Sopotu Piotr Hukało
O wypełnianiu obietnic wyborczych mówili 15 listopada na specjalnie zwołanej konferencji prezydent Karnowski i radni Platformy Sopocian.

- Udało nam się rozpocząć realizację wszystkich obietnic, składanych dokładnie trzy lata temu w czasie wyborów samorządowych. W tej chwili pracujemy nad tym, aby je zakończyć. Przed nami jeszcze rok ciężkiej pracy - mówił w środę prezydent Sopotu Jacek Karnowski.

Ponad 130 gotowych mieszkań komunalnych dla młodych sopockich rodzin, a kolejnych 70 w przygotowaniu, rozpoczęta budowa Centrum Opieki Geriatrycznej, w którym się znajdą dzienne oddziały geriatryczne, psychogeriatryczne i rehabilitacyjne, a także nowy, wielofunkcyjny dworzec - to, zdaniem władz miasta, najważniejsze sopockie inwestycje z ostatnich trzech lat.

- Do PKP należy tylko część kolejowa dworca wraz z kasami, natomiast cała przestrzeń publiczna, to, po czym chodzimy, to, co się znajduje pod ziemią i dach, należą do miasta - zaznaczał prezydent Karnowski w odniesieniu do zarzutów stawianych wielokrotnie w ostatnim czasie przez miejskich aktywistów i opozycję, jakoby nowy dworzec, przez to, że został wybudowany w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego, przestał być własnością gminy. - Pod budowę dworca miasto przekazało ziemię o wartości 8 mln zł, a w zamian otrzymało infrastrukturę wartą 22 mln zł. To m.in. wybudowana kanalizacja burzowa, przebudowane drogi, nowe ronda, wyremontowana przestrzeń publiczna. Ta inwestycja miasto nie tylko nic nie kosztowała, miasto na niej zarobiło.

Władze Sopotu zamierzają dokończyć rozpoczęte projekty unijne, m.in. rewitalizację Parku Północnego oraz Skarpy Sopockiej, przebudowę rond w Kamiennym Potoku i Brodwinie, ale też planują dalsze budownictwo komunalne i poprawę komunikacji w mieście. Co potem? Tego nie wiemy, wciąż nie wiadomo bowiem, czy prezydent Karnowski wystartuje w kolejnych wyborach. - Jeszcze nie podjąłem decyzji, za wcześnie na to. Nie wiemy nawet, jak ostatecznie będzie wyglądać ordynacja wyborcza - mówi prezydent Sopotu.

Z ramienia PiS z kolei najprawdopodobniej wystartuje w najbliższych wyborach samorządowych radny Piotr Meler, który inaczej ocenia sytuację w Sopocie.

- W tej kadencji bardzo niewiele udało się władzy zrobić, z czego właściwie powinniśmy się cieszyć, bo działania te często przynoszą złe skutki dla miasta. Mam na myśli np. sprawę z Sopot Tenis Klubem, który otrzymał w 20-letnią dzierżawę jeden z najcenniejszych gruntów miejskich. Po trzech latach Platformy Sopocian pozostaje też cały szereg spraw nierozwiązanych, jak np. nowe zasady funkcjonowania sopockich klubów. Temat był głośny, a żadnej odczuwalnej poprawy dla mieszkańców nie ma - mówi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki