MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pożar budynku Gedanii w Wielką Sobotę. Zdaniem policji wstępną przyczyną pożaru budynku Gedanii było podpalenie, ale to się może zmienić

Rafał Mrowicki
Rafał Mrowicki
Pożar budynku Gedanii w Wielką Sobotę w Gdańsku Wrzeszczu
Pożar budynku Gedanii w Wielką Sobotę w Gdańsku Wrzeszczu Przemek Świderski
W Wielką Sobotę wieczorem palił się dach zabytkowego budynku na terenie dawnego klubu sportowego Gedania przy ulicy Kościuszki we Wrzeszczu. Gasiło go 8 zastępów straży pożarnej. Jako wstępną przyczynę pożaru policja podaje podpalenie, jednak z biegiem postępowania może się ona zmienić.

W sobotę 11 kwietnia o godzinie 21:26 straż pożarna otrzymała powiadomienie o płonącym budynku przy ulicy Kościuszki. Był to obiekt na terenie dawnego klubu sportowego Gedania, który obecnie jest w użytkowaniu wieczystym grupy deweloperskiej Robyg. Na miejsce przyjechało 8 zastępów straży pożarnej, które przez następne kilka godzin gasiły ogień.

Pożar w Gdańsku. Płonął budynek na terenie Gedanii. Mieszkan...

Na miejscu nie było żadnych poszkodowanych - choć teren jest zamknięty dla przechodniów, to bywali tam bezdomni. Nie ucierpiała tablica pamięci poświęcona przedwojennym gedanistom zamordowanym podczas II wojny światowej.

Zobaczcie wideo z pożaru:

Policja po akcji gaśniczej zabezpieczyła teren wokół miejsca pożaru. Po przeprowadzeniu czynności przez biegłego podała wstępną przyczynę.

- Chcąc dotrzeć do świadków tego zdarzenia funkcjonariusze również przeprowadzili rozmowy z mieszkańcami sąsiednich nieruchomości oraz sprawdzili monitoring - dodaje asp. sztab. Mariusz Chrzanowski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. - Po zakończonej akcji gaśniczej cały budynek został dokładnie sprawdzony. W wyniku pożaru nikt nie ucierpiał. Policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej z udziałem biegłego sądowego z zakresu pożarnictwa przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia. Policyjny technik zabezpieczył substancję powypaleniową.

Pożar na terenie Gedanii w gdańskim Wrzeszczu 11.04.2020

Pożar na terenie Gedanii w gdańskim Wrzeszczu 12.04.2020. Ak...

Wstępne ustalenia biegłego sądowego wskazały na możliwość zaprószenia ognia. Przyjęta kwalifikacja czynu to zniszczenie mienia, jednak po otrzymaniu opinii biegłego oraz zapoznaniu się z nią może ona ulec zmianie - dodaje policjant.

Dzień po pożarze na miejscu byli przedstawiciele firmy Robyg z prezesem spółki Zbigniewem Wojciechem Okońskim. Jak mówi w rozmowie z nami prezes firmy, ogień zniszczył ok. 40 proc. powierzchni dachu budynku.

- Nie są to wielkie straty, bo budynek był przeznaczony do remontu kapitalnego i przebudowy - mówi.

Robyg 28 stycznia otrzymał pozwolenie na budowę na tym terenie. Zakłada ono budowę pełnowymiarowego boiska (105x68 m) z trybunami oraz przebudowę istniejącego budynku na centrum edukacyjno-sportowe dla dzieci. Ma się w nim znaleźć również izba pamięci poświęcona historii klubu sportowego KS Gedania. Powstać ma też 46 miejsc postojowych przed budynkiem oraz 10 w zatoce przy ul. Kościuszki. Przebudowa zatoki na odcinku sąsiadującym z działką stanowi część projektu. Prezes firmy planował rozpocząć budowę po uprawomocnieniu się pozwolenia.

- Warunkiem do tego by zacząć budować coś nowego od ulicy Kościuszki, gdzie można budować budynki kubaturowe o charakterze usługowym, hotelowym, rekreacyjnym łącznie z domem seniora czy rehabilitacją, to możemy zacząć to planować, dopiero gdy będziemy mieli ważne pozwolenie na budowę na pierwsze obiekty, czyli na boisko sportowe i budynek obok. Pozwolenie jest na budowę boiska i w tym budynku ma być zaplecze boiska. On ma 1200 m2 powierzchni użytkowej. Dwa człony to zabudowa przedwojenna, środkowy był teraz podpalony. Na parterze planujemy izbę pamięci przedwojennej Polonii, ma tam też być centrum edukacyjne dla dzieci i młodzieży, gdzie odbywałyby się zajęcia dydaktyczne - mówi Zbigniew Wojciech Okoński.

Prezes planuje zwiększenie zabezpieczeń zabytkowego terenu.

Myśmy od czasu do czasu poprawiali to ogrodzenie, bo pojawiały się tam osoby niepowołane, jak np. bezdomni. Myślałem, że to było wystarczająco dobrze zabezpieczone, teraz trzeba będzie zrobić to może w sposób bardziej radykalny - mówi Zbigniew Wojciech Okoński.

26 lutego Sąd Okręgowy w Gdańsku podjął decyzję w sporze pomiędzy Skarbem Państwa, a użytkownikiem terenu spółką Robyg 18. Miasto Gdańsk, reprezentowane przez Prokuratorię Generalną, domagało się rozwiązania umowy użytkowania wieczystego z deweloperem.

Wniosek o rozwiązanie umowy użytkowania wieczystego złożył prezydent Gdańska Paweł Adamowicz w 2017 roku. Było to kilkanaście dni po ujawnieniu (w kwietniu) faktu sprzedaży działki, należącej przed wojną do polskiego klubu sportowego Gedania, deweloperowi - spółce Robyg (za 16,5 mln zł). Wśród powodów było m.in. wykorzystywanie gruntu, który klub nabył od miasta w 2005 roku z bonifikatą (99 proc.), niezgodnie z jego przeznaczeniem. Władze klubu czyniły także starania o zmianę planu zagospodarowania przestrzennego z 2009 roku.

W środę 15 kwietnia Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków ma wydać nakaz zabezpieczenia terenu. Od września 2018 roku obszar jest wpisany do rejestru zabytków.

- Zarówno ten jak i sąsiedni budynek pochodzący z początku XX wieku, oraz zachowane po dziś dzień niskie betonowe trybuny i teren po boisku i otaczającej je pierwotnie bieżni, są objęte prawną ochroną jako zabytek posiadający znaczną wartość historyczną i emocjonalną, istotną z uwagi na martyrologię gdańskiej Polonii - informuje Igor Strzok, Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków. - Po oględzinach wynika, że pożar zniszczył nie tylko więźbę dachową, ale i strop między kondygnacyjny. Z informacji uzyskanych od mieszkańców sąsiedniego budynku wiemy, że zabezpieczenia okien i drzwi zostały rozebrane w ostatnim czasie, najprawdopodobniej z zamiarem prowadzenia prac wewnątrz obiektu - podsumowuje konserwator.

W najbliższych dniach prezes Robyga ma udać się na miejsce z przedstawicielem Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w celu przeprowadzenia wspólnie wizji lokalnej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki