MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Powiat pucki: Odławiają dziki, które buszują po mieście

Krzysztof Miśdzioł
Dziki wchodzą do miasta Hel i trzeba je wyłapywać. Dziki straszą helan, buszując w śmietnikach i niszcząc ryciem trawniki pod blokami.

- Szukają pożywienia i trochę nam dokuczają - przyznaje Marek Dykta, sekretarz Miasta Helu. - W okolice naszej reprezentacyjnej ulicy Wiejskiej jeszcze na szczęście się nie zapuszczają, ale na osiedlach w pobliżu lasu widać je często, np. koło bloków przy cmentarzu.

Urzędnicy magistratu przyznają, że materialnie największym problemem są rozkopane przez zwierzęta trawniki.

- Szczególnie jedna locha z małymi dała się we znaki - mówi Dykta. - Poza tym spotkanie z dzikami może nie należeć do przyjemnych, ludzie więc słusznie mogą mieć obawy, np. wyrzucając śmieci, gdy na osiedlowym śmietniku słychać charakterystyczne chrząkania.

Sprawą zajmują się półwyspowi leśnicy. W lesie nieopodal miasta ustawiono specjalną zagrodę, do środka której wsypywana jest karma. Gdy dziki złapią się w pułapkę, są wywożone w specjalnych klatkach poza teren helskiej mierzei i tam wypuszczane na wolność.

- Leśnicy regularnie sprawdzają zagrodę, problem dzików grasujących po Helu powinien zatem wkrótce zniknąć - zapewnia sekretarz miasta.

Podobne akcje leśnicy przeprowadzali także w ubiegłym roku.

Helskie dziki stały się już medialnymi bohaterami. To właśnie je podejrzewano o dziurawienie dawnego ogrodzenia rezydencji prezydenta RP, która ukryta jest w półwyspowych lasach. W poszukiwaniu pożywienia zwierzęta robiły w ziemi dziury, wyglądające nawet jak podkopy na teren ośrodka głowy państwa. Ogrodzenie zostało jednak wymienione i problem zniknął.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki