- Pieniądze zostaną przekazane z rezerwy Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej - mówi Mariusz Nierebiński, dyrektor Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Gdańsku.
Mimo że wały zostały zniszczone przed sezonem letnim, do tej pory były naprawiane tylko doraźnie. Uszkodzone zostały głównie przez bobry.
- W zasadzie samej Wisły jako tako problem bobrów nie dotyczy nagminnie - dodaje Mariusz Nierebiński. - Jednak w maju, podczas przepływania fal powodziowych, jej stan był wysoki i wówczas bobry narobiły szkód. Kiedy woda wróciła do koryta rzeki, zwierzęta przeniosły się razem z nią.
Bobry są zmorą rzek żuławskich, głównie Wisły Królewie-ckiej i Tugi. W wałach obu notuje się nawet po sto uszkodzeń dokonanych przez te zwierzęta. Na żuławskie rzeki melioracja dodatkowych środków nie dostała. - Napraw dokonujemy ze stałych środków na konserwację - wyjaśnia Nierebiński.
Właśnie konsekwencji związanych z tymi uszkodzeniami najbardziej się boją mieszkańcy Żuław. Przypomnijmy - zbliża się okres, w którym często dochodzi do sztormów na Bałtyku. W połączeniu z północnym wiatrem powodują one piętrzenie wód na Zalewie Wiślanym i rzekach żuławskich. W zeszłym roku spowodowało to powódź i prawie 3 mln szkód w samym powiecie nowodworskim.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?