Rejestrator miał działać już w wakacje, jednak jego uruchomienie opóźniło się o kilka miesięcy. Pomiędzy wójtem gminy Borzytuchom, Zarządem Dróg Wojewódzkich i Generalną Inspekcją Transportu Drogowego zawarte zostało trójstronne porozumienie, w którym zapisane zostały główne zadania poszczególnych partnerów.
Niedługo potem maszt udało się ustawić. Przez kilka tygodni stał przy drodze pusty, ponieważ brakowało pisma poświadczającego wykonanie przyłącza elektrycznego do urządzenia. Takiego zaświadczenia z firmy, która wykonywała instalację nie było, ponieważ jej wykonawca nie otrzymał stosownej zapłaty od ZDW, a gmina przez to nie mogła wystąpić do dostawcy prądu o założenie licznika w urządzeniu.
Dopiero po naszych publikacjach sprawa nabrała rozpędu, a fotoradar jest już nazywany "batem" wójta na piratów drogowych, którzy za nic mają sobie ograniczenie prędkości do 50 km/h w tym miejscu. Fotoradar w Jutrzence rejestruje wykroczenia kierowców 24 godz. na dobę.
- Mieszkańcy Jutrzenki w końcu będą mogli czuć się bezpiecznie - komentuje Witold Cyba, wójt Borzytuchomia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?