Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomorze: Zmiany w przepisach dla kierowców i rowerzystów

Ewelina Oleksy
Nowelizacja kodeksu ruchu drogowego zezwala, np. by rower wyprzedzał auto z prawej strony
Nowelizacja kodeksu ruchu drogowego zezwala, np. by rower wyprzedzał auto z prawej strony P. Jasiczek
Nowe prawo rowerowe, nowe ograniczenia prędkości i większe mandaty. To tylko niektóre z wielu zmian, jakie w związku z nowelizacją ustawy o ruchu drogowym zaczęły obowiązywać w tym roku.

W sobotę dzień otwarty PORD w Gdańsku

Gdańsk stawia na rowerzystów i w związku z tym startuje z kampanią, w ramach której rozda ogromne ilości ulotek informujących o tym, co każdy cyklista, ale i kierowca musi w związku ze zmianami wiedzieć.

Gdańsk: Inauguracja akcji "Bezpieczna droga do szkoły" (ZDJĘCIA)

- Ulotka zawiera zasady, które rowerzystów obowiązują po wprowadzeniu nowelizacji kodeksu drogowego. Chcemy z nią dotrzeć do wszystkich kierowców w Gdańsku, bo w starciu z nimi rowerzyści niestety stoją na przegranej pozycji - mówi Maciej Lisicki, wiceprezydent Gdańska ds. polityki komunalnej.

Ustawodawca przywrócił wykreślony 10 lat temu przepis, dający rowerzystom przejeżdżającym prosto po ścieżce rowerowej przez skrzyżowanie pierwszeństwo przed samochodami, które skręcają i tę ścieżkę przecinają.

Poszerzono też definicję samego roweru, dzięki czemu już nie tylko jednoślady mogą poruszać się po ścieżkach.

Pomorze: Obietnice bez pokrycia w sprawie bezpieczeństwa na drogach

- Prawo to przysługuje teraz także rowerom elektrycznym i wielośladowym. Warunkiem dla tych pierwszych jest jednak automatyczne odcinanie zasilania, gdy osiąga prędkość 25 km/h - informuje Remigiusz Kitliński, gdański oficer rowerowy.

Nowe prawo zezwala, by rowerzyści jeździli po chodnikach, ale tylko wtedy, gdy ma on więcej niż dwa metry szerokości. Trzeba jednak pamiętać, że to pieszy ma tam zawsze pierwszeństwo. Z chodników miłośnicy dwóch kółek korzystać mogą także wtedy, gdy warunki atmosferyczne nie sprzyjają temu, by zajmować jezdnię, czyli podczas śnieżycy, ulewy czy silnego wiatru.

Cieszyć mogą się ci, którzy na wycieczki rowerowe nie lubią wybierać się samotnie - prawo zezwala na jeżdżenie obok siebie, pod warunkiem że nie spowoduje to utrudnień dla innych uczestników ruchu.

Pamiętaj o zmianach w przepisach drogowych

By rowerzyści mogli zatrzymywać się na skrzyżowaniach przed autami, na drogach powstawać mają specjalne śluzy oddzielające od nich zmotoryzowanych.

Po prawych stronach jezdni wprowadzone natomiast zostaną pasy ruchu dla rowerów - jeżdżący nimi będą mieć pierwszeństwo przed skręcającymi autami. Dodatkowo jest zgoda na to, by na skrzyżowaniach rowery jeździły środkiem pasa. Jak tłumaczą specjaliści od drogowego bezpieczeństwa, ma to zapobiegać sytuacjom, w których samochody z premedytacją (lub nie), ale jednak zajeżdżają drogę cyklistom.

- Wprowadzono też zezwolenie na wyprzedzanie aut przez rowery z prawej strony - wskazuje Kitliński.
Jest też dobra wiadomość dla rodziców - bez obaw o to, że łamią prawo mogą montować przy swoich rowerach przyczepki do przewożenia dzieci.

Gdynia: Rowerzyści zarzucają władzom miasta marnotrawstwo pieniędzy

Nowelizacja wprowadziła też nowości z myślą o samych kierowcach. Zwiększyły się limity dopuszczalnych prędkości na autostradach - można po nich jeździć maksymalnie 140 km/h oraz na dwujezdniowych drogach ekspresowych - 120 km/h. To o 10 km/h szybciej niż przed nowelizacją.

Gdańsk nie ma środków, by zapewnić dzieciom bezpieczną drogę do szkoły?

- Ustawodawca złagodził przepisy ruchu drogowego wprowadzając np. podniesienie szybkości na autostradach i drogach szybkiego ruchu oraz większą tolerancję pomiarową na radarach - potwierdza mł. insp. Janusz Staniszewski, szef Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. - W parze z tym nie poszły statystyki. Są znaki, fotoradary, ostrzeżenia i co roku na naszych drogach ginie coraz więcej ludzi - wskazuje.

Dlatego, by ostudzić radość miłośników szybkiej jazdy, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji już pracuje nad tym, by kary dla piratów drogowych zaostrzyć maksymalnie, czyli podwoić te obecnie obowiązujące.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, za przekroczenie dozwolonej prędkości o więcej niż 50 km/h policja będzie mogła wlepiać nawet tysiąc złotych mandatu. To zdaniem Staniszewskiego zmiana potrzebna i jak najbardziej na plus, bo piratów drogowych może przestraszyć i chociaż część z nich powstrzymać.

Pomorskie drogi są jednymi z najmniej bezpiecznych

- Choć to, czego tak naprawdę boją się kierowcy, to punkty karne za przekroczenie prędkości. Ryzyko kontroli drogowej i sankcje, jakie ona ze sobą niesie, są czasami bardziej dotkliwe niż sam mandat - mówi Staniszewski.

Wspomniana przez niego wcześniej większa tolerancja pomiarowa na radarach to zapis w przyjętej już nowelizacji, który mówi o tym, że kierowca nie będzie karany, jeśli przekroczy prędkość do 10 km/h. Nowe prawo oznacza też koniec przydrożnych atrap fotoradarów.

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki