Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomorze: Posłowie chcą milionów dla budżetu od Lasów Państwowych

Łukasz Kłos
Wycinka drzew przynosi milionowe zyski
Wycinka drzew przynosi milionowe zyski A. Ławrywianiec
Pomorscy posłowie domagają się, by dziesiątki milionów złotych zysków, jakie wypracowują Lasy Państwowe, wpływały do budżetu państwa. Leśnicy patrzą na takie pomysły sceptycznie.

- W trudnej sytuacji finansowej, w jakiej znajduje się obecnie Polska, konieczne jest, by pieniądze te trafiły do wspólnej kasy, a nie leżały zamrożone na kontach bankowych - podkreśla Jerzy Borowczak (PO). - Każda z publicznych instytucji chciałaby mieć niezależny budżet, ale w obecnych warunkach jest to niemożliwe.

Faktem jest, że środki, jakimi obracają Lasy Państwowe, to łakomy kąsek. Roczne przychody wynoszą 6 mld zł. Prognozowane zyski za 2011 r. szacuje się na blisko 100 mln zł (pełne dane znane będą na początku lutego). Dzięki temu, że Lasy Państwowe mogą zatrzymywać cały zysk, przez ostatnie lata udało im się zgromadzić pokaźną nadwyżkę finansową. W ubiegłym roku szacowano ją na ponad 2 mld zł! Ile wynosi obecnie, jeszcze nie wiadomo. Trwa podliczanie 2011 roku - dodajmy roku, w którym ok. 1 mld zł wydano na inwestycje w infrastrukturę.

Czytaj także: Pomorze. Projekty retencyjne Lasów Państwowych za setki milionów zł
Przedstawiciele Lasów Państwowych zastrzegają jednak, że ile by tych pieniędzy nie było, to i tak nie można ich po prostu zabrać. - Służą one m.in. do regulowania bieżących zobowiązań, finansowania skutków ewentualnych klęsk naturalnych w lasach oraz wszystkich innych rutynowych zadań, jak zakup potrzebnych materiałów, urządzeń itp. - tłumaczy Anna Malinowska, rzecznik prasowy Lasów Państwowych. - W dodatku już teraz odprowadzamy do budżetu państwa ponad 1 mld zł rocznie w postaci różnych podatków!

Stanisław Lamczyk (PO) zaznacza jednak, że nie chodzi o "skok" na leśną kasę. Polityk tłumaczy, że konieczne jest włączenie dotąd niezależnych finansowo Lasów Państwowych do systemu finansów publicznych na zasadach zbliżonych do pozostałych instytucji państwowych.

Czytaj także: Pomorze: Energia-Operator i Lasy Państwowe dogadały się w sprawie działek leśnych

- Powinniśmy wrócić do pomysłu z ubiegłej kadencji, kiedy to minister finansów Jacek Rostowski postulował włączenie przychodów Lasów Państwowych do ogólnego budżetu - podkreśla, dodając jednocześnie, że to nie jedyna zmiana, jakiej wymaga ten sektor. Jego zdaniem Lasy powinny zwiększyć wycinkę drzew, by sprostać zapotrzebowaniu przemysłu drzewnego.
- Przedsiębiorcy z okolic Bytowa, Dziemian czy Wejherowa tylko czekają, żeby zwiększyć produkcję. Problem w tym, że drewna na rynku jest za mało - tłumaczy Lamczyk.

Wtóruje mu Jerzy Borowczak: - Połowa pozyskiwanego surowca sprzedawana jest w ramach półrocznych kontraktów. W takich warunkach nie sposób inwestować i skonstruować sensowny biznesplan - podkreśla.

Czytaj także: Grzybiarzu, nie parkuj w lasach - to jest karalne

- Jest to rozwiązanie, które zostało wprowadzone podczas pierwszej fali kryzysu w 2009 r. na prośbę samego przemysłu drzewnego - ripostuje Anna Malinowska. - W 2011 r. dyrektor generalny Lasów Państwowych kilkukrotnie proponował firmom powrót do systemu kontraktowania rocznego. Nie były one jednak w stanie wypracować wspólnego stanowiska.
Malinowska podkreśla też, że w ostatnich trzech latach Lasy zwiększają podaż drewna o kilkaset tysięcy metrów sześciennych rocznie.

Lasy Państwowe są dziś jednym z najlepiej prosperujących podmiotów gospodarczych państwa.

Formalnie nie są jednak nawet przedsiębiorstwem ani spółką Skarbu Państwa. To niezależne finansowo gospodarstwo swoje koszty pokrywa z przychodów pochodzących w zdecydowanej większości ze sprzedaży drewna. W 2010 r. przychody wyniosły ogółem około 6 mld zł. Zysk natomiast wyniósł 367 mln zł. Prognoza przychodów na 2011 r. wyniosła natomiast 6,17 mld zł, a zysków - 98 mln zł.

Co istotne, Lasy Państwowe, choć formalnie podległe rządowi, w rzeczywistości są niezależne finansowo, a wszelki zysk mogą zatrzymać. Faktem jest, że wyśmienitą kondycję zawdzięczają poważnej restrukturyzacji, przeprowadzonej w ostatnim 20-leciu.

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki