- Prosilibyśmy, jako związek, o odłożenie dzisiejszej wizyty w prokuraturze na później, bo mogą pojawić się utrudnienia. Nie chcielibyśmy, żeby petenci odczuli protest - apeluje Robert Zasada ze Związku Zawodowego Prokuratorów i Pracowników Prokuratury RP w Gdańsku. Tłumaczy przy tym, że pracownicy prokuratury nie mogą strajkować, więc będą oddawać krew i korzystać z urlopów na żądanie.
- Liczymy, że w Gdańsku w proteście czynny udział weźmie około 70 proc. kadry urzędniczej - stwierdza Zasada. Pojawią się także członkowie Solidarności sądowej. Powodem akcji ostrzegawczej - jak wyjaśnia Zasada - są niskie płace osób zatrudnionych w prokuraturach.
- Dochodzi do sytuacji, w których pracownik zarabia ok. 1,3 tys. zł netto i - jeżeli nie ma wyższego wykształcenia - to musi opłacić naukę w szkole wyższej na własny koszt - podkreśla i przypomina, że pensje pracowników prokuratur od 2008 r. są zamrożone przez rząd.
- Uchwała związków zawodowych wpłynęła do Prokuratury Apelacyjnej i została przekazana do wiadomości wszystkich prokuratur rejonowych, okręgowych i pracowników Prokuratury Apelacyjnej - mówi Barbara Sworobowicz z gdańskiej Prokuratury Apelacyjnej. - Zrobimy wszystko, żeby instytucje funkcjonowały w normalnym trybie.
Związkowcy zapowiadają, że jeśli dzisiejsza akcja nie przyniesie skutku, to podejmą bardziej dotkliwe.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
