Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Katastrofa rosyjskiego TU - 154. Zginęły 92 osoby. W większości artyści Chóru Aleksandrowa [WIDEO]

opr. red./ Sylwia Arlak AIP
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Alex Beltyukov - Photo/ CC/ Wikipedia
Samolot TU- 154, należący do rosyjskiego resortu obrony, spadł do Morza Czarnego. Na pokładzie były 92 osoby, w większości artyści Chóru Aleksandrowa. Maszyna leciała do Syrii. Jak podaje resort obrony Rosji, nikt nie przeżył katastrofy.

aktualizacja, godz. 15:00

Rosyjskie Ministerstwo Obrony nie ma dobrych informacji dla rodzin pasażerów znajdujących się na pokładzie samolotu Tu-154, który rozbił się w niedzielną noc. Jak podano - nic nie wskazuje na to, by ktokolwiek przeżył katastrofę. Do tej pory służby ratunkowe wydobyły z morza 10 ciał. Rosyjski prezydent Władimir Putin ogłosił jednodniową żałobę narodową.

W katastrofie nie zginął jeden z wokalistów - Wadim Ananiew. Nie było go na pokładzie samolotu.

Oprócz artystów Chóru Aleksandrowa na pokładzie samolotu były ekipy trzech kanałów rosyjskich i lekarka z transportem leków dla Latakii.

aktualizacja, godz. 10:30

KATASTROFA ROSYJSKIEGO SAMOLOTU TU-154 NAD MORZEM CZARNYM 25.12.2016. Szanse na to, że ktokolwiek przeżył katastrofę są bliskie zeru

Maszyna należąca do resortu obrony Rosji krótko po starcie zniknęła z radarów. Jak poinformowały lokalne media, Tu-154 z 92 osobami na pokładzie spadł do Morza Czarnego. Kilka kilometrów od wybrzeża w Soczi znaleziono fragmenty samolotu, a służby ratownicze wydobyły z morza ciało jednej z ofiar. Szanse na to, ze ktokolwiek przeżył katastrofę są minimalne.

-Z naszych najnowszych informacji wynika, że Tu-154 spadł do morza w siódmej minucie lotu 5 km od brzegu, niedaleko Anapy – poinformował rzecznik rosyjskiego resortu obrony gen. Igor Konaszenkow cytowany przez agencję RIA Novosti.

Maszyna zniknęła z radarów tuż po starcie z Soczi. Na pokładzie znajdowali się członkowie znanego w Rosji Chóru Aleksandrowa, wojskowi oraz dziennikarze – w sumie 83 pasażerów i 8 członków załogi. Leciała do bazy Hmejmim w syryjskiej prowincji Latakia, z której korzysta lotnictwo rosyjskie w ramach operacji wojskowej w Syrii. Muzycy mieli tam zagrać specjalny koncert noworoczny.

Fragmenty samolotu zostały rozrzucone wzdłuż wybrzeża w Soczi. Lokalne media informują też, ekipom ratowniczym udało się wydobyć z morza ciało jednej z ofiar. Szanse na to, że ktokolwiek przeżył katastrofę są bliskie zeru.

Według wstępnych informacji przyczyną katastrofy był albo błąd pilota, albo usterka techniczna. Agencja Interfax cytując anonimowego informatora podała, że samolot nie wysłał sygnału SOS. Dochodzenie w sprawie rozpoczął już Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej. O przebiegu akcji ratowniczej na bieżąco informowany jest rosyjski prezydent, Władimir Putin.

Do tragedii z udziałem maszyny należącej do Ministerstwa Obrony Rosji doszło też w grudniu na Syberii. Podczas próby awaryjnego lądowania w pobliżu bazy wojskowej rozbił się samolot z 39 osobami na pokładzie. Nie było ofiar śmiertelnych, wszystkich pasażerów przetransportowano do szpitala.

aktualizacja, godz. 8:30
Jak podaje agencja RIA-Nowosti samolot rozbił się po starcie z lotniska Soczi-Adler nad Morzem Czarnym, 5 kilometrów od wybrzeża.

Na pokładzie samolotu było 91 osób, w tym 83 pasażerów i 8 członków załogi - podało Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej. Pasażerami byli w większości muzycy Chóru Aleksandrowa, wojskowi i dziennikarze.

Maszyna wystartowała w sobotę z lotniska w Moskwie i robiła planowe międzylądowanie na lotnisku Soczi - Adler. Docelowo samolot miał wylądować w Syrii. Tam miał się odbyć koncert noworoczny dla stacjonujących tam rosyjskich żołnierzy.

Przyczyną katastrofy mogła być awaria lub błąd pilota - donosi rosyjska agencja informacyjna RIA- Novostii. Powołuje się na źródła w rosyjskich strukturach siłowych.

Tupolew Tu-154 to średniej klasy trzysilnikowy samolot transportowy zaprojektowany w 1960 roku. Jest zdolny do przenoszenia do 180 osób, w zależności od wersji. Około 50 samolotów tego typu pozostające w eksploatacji na całym świecie, najwięcej w lotnictwie rosyjskim.

Samolot, który rozbił się w pobliżu Soczi miał numer rejestracyjny RA-85572. Zgodnie z rejestrem russianplanes.net w służbie był od 1983 roku. Było kilkanaście katastrof samolotu tego typu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki