Łukasz Wierzbicki kontra Robert Tlatlik - to pierwsza, oficjalnie potwierdzona, walka, która odbędzie się na gali Polsat Boxing Night. Pojedynek zapowiada się ciekawie, bo jeden z pięściarzy po raz pierwszy prawdopodobnie zejdzie ze sceny pokonany. Prawdopodobnie, bo w boksie też możliwy jest remis.
Wierzbicki jak dotychczas wszystkie swoje walki stoczył w Kanadzie. Wygrał 11 pojedynków, w tym sześć przez nokaut. Pojedynek w Ergo Arenie będzie jego debiutem przed własną publicznością.
- Mam świetne warunki, mogę skupić się tylko na boksie. Wcześniej mogłem pracować w... straży pożarnej, ale postawiłem wszystko na jedną kartę. Wierzę w siebie i w swoją ciężką pracę - powiedział Wierzbicki w programie „Puncher” w Polsacie Sport.
Z kolei urodzony w Polsce, a walczący pod niemiecką flagą, Robert Tlatlik, jest nieco bardziej doświadczonym zawodnikiem. W zawodowej karierze stoczył 20 pojedynków, z czego 14 przed czasem.
Przypomnijmy, że w Ergo Arenie zobaczymy też Tomasza Adamka i Mateusza Masternaka. Nazwisk ich rywali jeszcze nie znamy. Wiemy też, że w gdańsko-sopockim obiekcie ma odbyć się walka o mistrzostwo świata. Więcej szczegółów poznamy w najbliższych tygodniach.
Rafał Jackiewicz: Boks dał mi wszystko, w tym życie i żonę
Agencja Informacyjna Polska Press
Opracował: ŁŻ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?