Przeciwnikiem Krzysztofa Głowackiego będzie Brian Howard. Amerykanin jest mniej doświadczonym pięściarzem, choć niebezpiecznym. W zawodowym ringu stoczył jak dotychczas 13 walk. Przegrał tylko jedną z nich. Ponadto, dziewięć pojedynków wygrywał przez nokaut.
Starcie z Krzysztofem Głowackim będzie dla Howarda życiową szansą.
- Chcę podziękować Krzysztofowi Głowackiemu i jego ekipie za daną mi szansę, która nadejdzie 24 czerwca. To jest ta szansa, na którą czekałem, żeby podnieść moją karierę na wyższy poziom. Mam do niego sporo szacunku, bo był przecież mistrzem świata WBO wagi junior ciężkiej, co czyni nasz pojedynek jeszcze bardziej znaczącym. To walka mojego życia, więc będę przygotowany na 100 procent. Porażka nie wchodzi w grę, bo jestem pięściarskim MVP - stwierdził w programie „Puncher” w Polsacie Sport.
Z kolei „Główka” po raz ostatni walczył w ubiegłym roku z Ołeksandrem Usykiem w Ergo Arenie. Ukrainiec odebrał mu wówczas pas mistrza świata federacji WBO. Polak stanowczo jednak podkreśla, że chce jak najszybciej go odzyskać.
W zawodowym ringu Głowacki stoczył jak dotychczas 27 pojedynków. Wygrał 26 z nich, w tym 16 przez nokaut. Poniósł tylko jedną porażką, w konfrontacji ze wspomnianym Usykiem.
Magazyn Sportowy24 - Paweł "Popek" Mikołajuw
Opracował: ŁŻ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?