MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Polpharma walczy o Final Four PP

Patryk Kurkowski
Już po raz trzeci starogardzka Polpharma zmierzy się w tym sezonie z PBG Basketem Poznań, ale po raz pierwszy w Pucharze Polski i w meczu o taką stawkę. Bilans dotychczasowych starć tych drużyn jest remisowy 1-1.

Niezrozumiały system rozgrywek sprawił, a właściwie jego brak, bo o wszystkim decydowało szczęście podczas losowania, że w spotkaniu o Final Four zmierzą się dwie najlepsze ekipy poprzedniej rundy. Po ogłoszeniu par ćwierćfinałowych wśród kibiców zawrzało, ale organizatorzy się tym nie przejęli.

I jedni, i drudzy przeszli przez wszystkie etapy bez szwanku. O ile w przypadku starogardzian nie jest to zastanawiające, bo zespół potwierdza świetną formę i spore umiejętności również w TBL, o tyle już nieskazitelność graczy Miliji Bogicevicia, którzy w lidze zawodzą, jest pewną niespodzianką. Pytanie, czy lekkość i efektywność w pucharze wystarczą drużynie ze stolicy Wielkopolski, żeby zatrzymać Polpharmę?
Kociewskie Diabły są w niesamowitej dyspozycji. Po raz pierwszy w historii notują taką serię zwycięstw w ekstraklasie. SKS wygrał ostatnich sześć potyczek w TBL. A jeśli dodamy do tego triumfy w fazie grupowej PP, to aktualnie gracze Zorana Sretenovicia mogą się pochwalić 9 wygranymi pod rząd.

W tej sytuacji faworyt jest jeden, choć PBG Basketu lekceważyć nie można. Wszak poznaniacy już raz triumfowali w Starogardzie Gd. (w Poznaniu górą był SKS). Wprawdzie na początku sezonu, kiedy zespół trenował jeszcze Paweł Turkiewicz. Ale przecież w składzie jest kilku byłych zawodników SKS i Bogicević, którzy świetnie znają specyfikę obiektu.

Początek meczu w środę o godz. 18. Zwycięzca zagra w półfinale z Asseco Prokomem Gdynia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki