Ucieczka przed policją na obwodnicy Trójmiasta zakończyła się kolizją
Jak poinformował "Dziennik Bałtycki" aspirant sztabowy Mariusz Chrzanowski, oficer prasowy gdańskiej policji, kierowca hyundaia nie zareagował na polecenie funkcjonariuszy, którzy nakazali mu się zatrzymać w rejonie węzła Karczemki i chcieli przebadać go alkomatem.
- Wyjechał z kolejki oczekujących na badanie i gwałtownie ruszył do przodu - relacjonuje Marusz Chrzanowski. - Zaczął uciekać w kierunku Gdyni. Policjanci natychmiast ruszyli za nim. Mężczyzna nie zatrzymał się pomimo nadawanych sygnałów. Na terenie Gdyni doprowadził do kolizji. 48 - letni mieszkaniec województwa małopolskiego został zatrzymany.
Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że mężczyzna był poszukiwany w związku z ciążącym na nim wyrokiem półrocznej kary pozbawienia wolności.
W związku z dzisiejszą szarżą na obwodnicy Trójmiasta grozi mu jednak znacznie dłuższy pobyt w zakładzie karnym. Niezatrzymanie się do kontroli drogowej skutkować może nawet karą pięciu lat więzienia.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?