Policjant-bohater z Lęborka został nagrodzony przez kolejarzy

W poniedziałek przed południem funkcjonariusz pojawił się w siedzibie Zakładu Linii Kolejowych PKP PLK w Gdyni. Wręczono mu dyplom, vouchery na bezpłatne przejazdy pociągami PKP Intercity, kolejarze będą też wnioskować do przełożonych policjanta o pochwałę z wpisem do akt. Podziękowania złożył Julian Skrochocki, dyrektor Zakładu Linii Kolejowych PKP w Gdyni.

- Autobus w tym momencie w ogóle nie powinien znajdować się na przejeździe - mówi policjant. - Tymczasem nie mógł opuścić rejonu torowiska, a rozlegał się sygnał nadjeżdżającego pociągu. Zacząłem krzyczeć do kierowców, blokujących autobus, aby zjechali. Na szczęście posłuchali mnie, za co należą im się słowa podziękowania. Jednocześnie wyłamałem szlaban, który zawadził o autobus. Działałem instynktownie, postanowiłem zareagować najlepiej, jak tylko umiem. Na szczęście udało się i autobus zjechał z rejonu torowiska, zanim pojawił się pociąg - dodaje mężczyzna.

Do mrożących krew w żyłach scen doszło 19 kwietnia na przejeździe kolejowym w Mostach koło Lęborka. Mł. asp. Marcin Majchrzak, patrolując ulice na motorze, zauważył autobus, którego kierowca, łamiąc przepisy ruchu drogowego, wjechał na przejazd kolejowy. Mężczyzna zignorował czerwone światła, ostrzegające przed nadjeżdżającym pociągiem. Kierowca pojazdu, który przewoził głównie dzieci, nie był też w stanie opuścić rejonu torowiska, bowiem blokowały go stojące przed nim samochody. W pewnym momencie sytuacja zrobiła się jeszcze gorsza, bowiem zamknął się szlaban przejazdu, zawadzając o autobus. Jego pasażerowie, widząc, co się dzieje, w panice zaczęli uciekać na przednie siedzenia, bowiem istniało zagrożenie, iż za chwilę w tył pojazdu uderzy rozpędzony pociąg.

Zobacz więcej na lebork.naszemiasto.pl.

MATURA 2013 Terminy, porady, pytania, odpowiedzi
Zobacz ARKUSZE testów maturalnych i ODPOWIEDZI