- Kobieta krzyczała ze swojej łazienki, że się zatrzasnęła i nie może wyjść – mówi Alicja Ceitel z człuchowskiej policji. - Drzwi do mieszkania były zamknięte, nikt się nie mógł dostać do środka.
Policjantka z mężem próbowali je wyważyć, gdy to się nie udawało, wezwano funkcjonariuszy, którzy wyważyli jedne i drugie drzwi. Było to konieczne, gdyż nie było nikogo, kto miałby drugi klucz do domu. Tymczasem, w łazience było bardzo duszno i gorąco. Nie było czym oddychać.
Kobieta wraz z dzieckiem spędziła w zamkniętym pomieszczeniu około godziny – dodaje Alicja Ceitel. - Policjanci udzielili roztrzęsionej kobiecie i jej dziecku niezbędnej pomocy. Aby nie zostawiać kobiety z dzieckiem samej została ona pod opieką sąsiadki – policjantki.
PERYSKOP: Najważniejsze wydarzenia mijającego tygodnia
POLECAMY NA DZIENNIKBALTYCKI.PL:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?