- 6 maja o północy zostałem wybudzony ze snu informacją, że coś niepokojącego dzieje się w klubie. Nieznani sprawcy dokonali podpalenia - napisał na Facebooku Dobrosław Bielecki, trener i prezes klubu Corpus Gym. - Po wybiciu okna, wlewając paliwo do środka, sprawcy puścili z dymem nasz drugi sportowy dom. Spaleniu uległo kompletnie wszystko - ring, sprzęty treningowe klubowe i prywatne, maty, wszelkie akcesoria i wyposażenie, pamiątki, spalone zostały szatnie i łazienka - dodaje.
- Na miejsce został wysłany patrol. Po jego przybyciu policjanci zostali jednak powiadomieni przez właściciela, że nie oczekuje on ścigania sprawców. Jednak jeszcze w nocy zdanie zmienił i około godziny 2.00 na miejsce została wysłana grupa techników kryminalistycznych. Po jej przybyciu właściciel stwierdził, że musi jeszcze swoje wezwanie skonsultować ze wspólnikiem, a oficjalne zgłoszenie złoży rankiem. Ostatecznie na komisariacie pojawił się około godziny 18.00 - informuje podkom. Aleksandra Siewert.
- Policjanci zakwalifikowali zdarzenie z art. 288 kodeksu karnego, to jest uszkodzenia rzeczy. Powołany został biegły z zakresu pożarnictwa, który wstępnie wskazał, że przyczyną pożaru mogło być podpalenie. W sprawie trwają czynności operacyjno-rozpoznawcze, skompletowany został monitoring, trwa typowanie ewentualnych sprawców. Na razie nikt nie został zatrzymany - dodaje rzeczniczka.
Właściciel straty ustalił na 250 tys. złotych. Musi jeszcze udokumentować poniesione wcześniej nakłady.
Prezes klubu zaapelował o pomoc. - Potrzebujemy przede wszystkim pomocy budowlanej, zarówno w postaci materiałów, jak i fachowców, aby przywrócić siedzibę do stanu używalności. Nie damy sobie wcisnąć docelowo innej siedziby. Chcemy wrócić w to samo miejsce z uwagi na sentyment, tradycje i dalsze plany rozwoju.
https://www.facebook.com/corpus.gym.31/videos/673975716141571/
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?