MKTG SR - pasek na kartach artykułów

"Po tym meczu musimy nabrać rozpędu." Manchester United wygrał na wyjeździe po raz pierwszy od marca

AIP/ x-news
Predrag Milosavljevic/Xinhua News/East News
Po golu z rzutu karnego autorstwa Anthony'ego Martiala Manchester United pokonał w Belgradzie lokalny Partizan 1:0. Dzięki temu po trzech kolejkach jest liderem grupy L Ligi Europy. Co ważniejsze podopieczni Ole Gunnara Solskjaera przerwali wyjazdową niemoc. Poza domem wygrali po raz pierwszy od marca.

- Jestem szczęśliwy z tego wyjazdowego zwycięstwa. Możemy teraz po prostu czekać na kolejny mecz. Musimy nabrać rozpędu i zacząć wygrywać na wyjeździe w lidze. Zachowaliśmy kolejne czyste konto, co może stanowić bodziec dla przyszłych wygranych - mówił podczas pomeczowej konferencji Ole Gunnar Solskjaer. Norwegowi w czwartkowy wieczór musiał spaść ogromny kamień z serca. Jego podopieczni zwyciężyli na wyjeździe po raz pierwszy od marca. Gola na wagę trzech punktów w starciu z Partizanem Belgrad zdobył Athony Martial. Przed samą przerwą Francuz skutecznie wykorzystał rzut karny. Jedenastkę wywalczył Brandon Williams, który padł w polu karnym rywali po faulu Nemanji Mileticia.

- Zdobyliśmy trzy punkty i zachowaliśmy czyste konto, więc wyjeżdżamy stąd szczęśliwi. Przez hałas na trybunach ledwo można było cokolwiek usłyszeć, ale dzięki temu można bardziej skoncentrować się na grze - mówił po zakończeniu tego spotkania sam poszkodowany. 19-latek został zgodnie wybrany przez media najlepszym zawodnikiem tego spotkania. - Gra w roli wahadłowego umożliwia mi częstsze włączanie się do ataków, co nie oznacza, że nie pracuję w defensywie. To także sprawia mi przyjemność. Przed tym spotkaniem szkoleniowiec zaradził mi wbieganie za plecy bocznego obrońcy. Okazało się to kluczowe, gdyż jedna z takich akcji pozwoliła mi wywalczyć rzut rożny - opowiadał w wywiadzie po zakończeniu rozgrywanego o godzinie 18.55 spotkania.

- Dla mnie również Brandon był najlepszym piłkarzem tego spotkania. Nie jest to też pierwsze tak dobre starcie w jego wykonaniu. De facto to on zapewnił nam zwycięstwo w meczu z Partizanem - chwalił Anglika Ole Gunnar Solskjaer.

Ta wygrana była dla Manchesteru niezwykle ważną nie tylko ze względu na wyjazdowe przełamanie. Pozwoliła im na zdobycie kolejnych trzech punktów w fazie grupowej Ligi Europy. Dzięki temu po trzech kolejkach mają ich już siedem i przewodzą tabeli grupy L. Nad drugim AZ Alkmaar, który aż 6:0 pokonał u siebie Astanę, mają dwa oczka przewagi.

To bardzo dobry wynik dla United, zwłaszcza że ich występom daleko do ideału. Partizan, choć przegrał, nie był w czwartkowym meczem stroną słabszą. Gospodarze mieli więcej sytuacji w ofensywie, oddali większą liczbę strzałów, wywalczyli sobie więcej rzutów rożnych. W końcówce, gdy nie było już nic do stracenia, prezentowali się nawet lepiej od swoich rywali. - Po przerwie grali bardzo ofensywnie i bardzo odważnie - przyznał Solskjaer. - Przesunęli więcej zawodników do przodu i stworzyli sobie wiele sytuacji. Widać było, że niesie ich doping kibiców. Bo publiczność była w tym spotkaniu niesamowita. Zawodnicy Partizana mogą być dumni z kibiców, a kibice z piłkarzy.

Po trzech kolejkach Partizan ma na swoim koncie cztery punkty, które przyniosło im zwycięstwo 2:1 z Astaną oraz remis 2:2 z AZ Alkmaar.

Partizan Belgrad - Manchester United 0:1 (0:1)

0:1 Anthony Martial z rzutu karnego (43 min.)

Partizan: Stojković – Urosević, S. Pavlović, Ostojić, Miletić – Tosić (75. F. Stevanović), Natcho, Zdjelar, Soumah (83. L. Pavlović) – Asano, Sadiq

Manchester United: Romero – Jones, Maguire, Rojo – Wan-Bissaka (60. James), McTominay, Garner (81. Pereira), Mata, Williams – Lingard, Martial (60. Rashford')

Ole Gunnar Solskjaer po wygranej z Partizanem Belgrad: Jestem dumny, że udało nam się zachować kolejne czyste konto

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zgadnij kto to? Sportowe gwiazdy jako dzieci

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: "Po tym meczu musimy nabrać rozpędu." Manchester United wygrał na wyjeździe po raz pierwszy od marca - Sportowy24

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki