Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po drugie: Autostrada wodna na Wiśle. Polska: biała rzeczna plama całej Europy Środkowej

Andrzej Radomski
W trakcie dyskusji padły m. in. pytania o rolę ekologów w przywracaniu Dolnej Wisły żegludze
W trakcie dyskusji padły m. in. pytania o rolę ekologów w przywracaniu Dolnej Wisły żegludze Przemysław Zieliński
Tczewscy działacze pozarządowi mają nadzieję zainteresować szersze gremia korzyściami, jakie przynieść może zaprzestanie marnowania potencjały królowej polskich rzek.

Towarzystwo Żeglugi Śródlądowej „Delta Wisły” z siedzibą w Tczewie zamierza zrealizować w tym roku cykl wykładów poświęconych gospodarczej roli Dolnej Wisły. Po spotkaniu organizacyjnym, które odbyło się 16 kwietnia, w ostatnią sobotę tego samego miesiąca w tczewskiej Fabryce Sztuk inauguracyjny wykład zaprezentował prof. dr hab. Wojciech Majewski z Politechniki Gdańskiej.

Jego wystąpienie stanowiło ogólne wprowadzenie w historię i gospodarcze znaczenie, dawne i obecne, Dolnej Wisły, swoiste preludium do kolejnych wykładów, jakie wygłaszane będą w najbliższych miesiącach.

Prof. Majewski podkreślał przede wszystkim, że gremia naukowe i organizacje pozarządowe zaangażowane w ideę powtórnego użeglugowienia Wisły wykonują wielką pracę merytoryczną, ale sama w sobie jest ona niewystarczająca.

- Naszymi wysiłkami nie osiągniemy wiele, jeśli cokolwiek, o ile sprawie jak największej uwagi nie poświęcą władze, przede wszystkim rządowe, ale samorządy także - mówił prelegent. - Potrzebujemy też całościowej strategii, która obejmie szerokie spektrum zagadnień, jak hydroenergetyka czy dostęp do wody, ale też turystyka.

Dodawał ponadto, że Dolna Wisła ma być elementem aż dwóch międzynarodowych dróg wodnych, prowadzących na zachód i na wschód.

- Wstyd się przyznać, ale np. na Białorusi i na Ukrainie rzeki są już przygotowane do tego zadania, podczas gdy Polska pod tym względem pozostaje białą plamą - podkreśla prelegent.

Prof. Majewski zaznaczył, że jego zdaniem doprowadzenie Dolnej Wisły do stanu, który pozwoliłby jej spełnić międzynarodowe standardy, jest niemożliwy bez powrotu do zarzuconej przed laty kaskadyzacji.

W trakcie dyskusji po wykładach padły m. in. pytania o rolę ekologów w przywracaniu Dolnej Wisły żegludze. - Ważne jest, aby ekolodzy chcieli włączać się w powstawanie poszczególnych projektów jeszcze na etapie ich tworzenia, a nie krytykować już po wykonaniu prac - twierdzi prof. Majewski. - Tym bardziej, że po stronie inżynierów i hydrotechników specjaliści zacznie poszerzyli swoją wiedzę w zakresie ekologii, gdy tymczasem po stronie ekologów podobnych starań nie widzę.

Na koniec prelegent podzielił się ze słuchaczami myślą, która jego zdaniem mogłaby być przewodnią w dążeniach do odzyskania gospodarczego potencjału Dolnej Wisły: - Są kraje, które uporządkowały swoją gospodarkę wodną nie dlatego, że są bogate - mówił. - Są bogate, bo we właściwym czasie uporządkowały swoją gospodarkę wodną i obecnie czerpią z tego znaczne korzyści społeczne i gospodarcze.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki