MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Plebiscyt "Dziennika Bałtyckiego" na Sportowca Pomorza 2018. Grzegorz Szczepański - Lubelak z dużym potencjałem

Adam Mauks
Grzegorz Szczepański (z piłką) to rugbista o dużych możliwościach sportowych
Grzegorz Szczepański (z piłką) to rugbista o dużych możliwościach sportowych Materiały prasowe
Autor największej liczby przyłożeń w polskiej lidze Grzegorz Szczepański z Ogniwa Sopot jest kandydatem do tytułu Sportowca Roku na Pomorzu 2018 roku w plebiscycie „Dziennika Bałtyckiego”.

23-letni zawodnik jest jednym z „lubelskiego zaciągu” Ogniwie. W sopockim klubie gra od sezonu 2015/16 i dziś jest jednym z najważniejszych rugbistów w ekipie wicemistrza Polski. Do Sopotu przyjechał z Lublina, gdzie w tamtejszym klubie Budowlani stawiał pierwsze kroki w rugby. Lubelski klub słynie z dobrej pracy z młodzieżą, która później - niestety, dla tego klubu - rozjeżdża się po kraju zasilając inne polskie klubu. Tak było w przypadku Grzegorza Szczepańskiego oraz jego kumpli z Budowlanych, którzy przyjechali nad morze grać w rugby. Oprócz środkowego ataku w Sopocie grają także od dłuższego czasu Wojciech Piotrowicz i Stanisław Powała-Niedźwiecki. Na dobrą sprawę wszyscy „lubelacy” - jak mówią o nich koledzy z drużyny - w Sopocie sportowo okrzepli do tego stopnia, że są dziś niemal etatowi reprezentantami Polski.

W przypadku Szczepańskiego w obu odmianach owalnej gry, bo z powodzeniem występuje on także w reprezentacji Polski rugby „7”. Grzegorz Szczepański zaliczył bardzo dobry sezon w Ogniwie, będąc jednym z najskuteczniejszych zawodników ekstraligi. W tej klasyfikacji zajął 5. miejsce zdobywając w sumie 80 punktów. Sopocianin z Lublina był jednak bezkonkurencyjny w liczbie przyłożeń. Zdobył ich w mijającym roku 16 - najwięcej spośród wszystkich zawodników polskiej ekstraligi. To także dzięki jego ofiarnej grze, skuteczności szybkości i sile Ogniwo po raz drugi z rzędu awansowało do finału mistrzostw Polski i zdobyło wicemistrzostwo kraju.

- To zawodnik, który ma tzw. czucie punktów - mówi o koledze z drużyny Piotr Zeszutek. Jest pracowity i ambitny. Na boisku zawsze można na niego liczyć, ma duży rugbowy potencjał, ale przede wszystkim od niego zależy czy go w pełni wykorzysta - dodaje kapitan Ogniwa i reprezentacji Polski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki