PiS chce przywrócenia dowództwa Marynarki Wojennej w Gdyni

Przypomnijmy - z dniem 1 stycznia w 2014 roku decyzją ministra obrony narodowej dowództwo Marynarki Wojennej w Gdyni zostało rozformowane. W następstwie tego postanowienia, obowiązki przejęło Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych w Warszawie, natomiast w Gdyni utworzono inspektorat MW. W jego skład weszły dwa zarządy: uzbrojenia i morski.

Zdaniem Jerzego Miotke i Marcina Horały, poprzez przeniesienie dowództwa do Warszawy znacząco pogorszyła się decyzyjność i dyspozycyjność MW. Dlatego właśnie dowództwo powinno wrócić nad Bałtyk.

Wybory parlamentarne 2015. Gdzie głosować? Komisje wyborcze w Gdyni [ADRESY,OBSZAR]

- Uważamy, że miejscem z którego należy dowodzić polską MW, tak jak było to przez dziesiątki lat, jest Gdynia. To tu mamy bazę główną MW, główne grupy okrętowe, bazę lotnictwa morskiego oraz Akademię MW - mówił podczas spotkania przewodniczący PiS w Radzie Miasta Gdyni Marcin Horała. – MW to nie tylko historia, ale też przyszłość, dlatego postaramy się, by ta przyszłość przed polską MW widniała - dodał.

Zdanie to podziela Jerzy Miotke, kandydat do senatu RP z listy PiS. Według niego przeniesienie dowództwa do Gdyni ma szczególne znaczenie dla polskiej obronności.

- Uważamy, że jeśli poważnie myślimy o obronie polskich granic, jeżeli poważnie rozpatrujemy i analizujemy sytuację na Ukrainie i relacje z Rosją, a tym bardziej exodus mieszkańców Syrii i Jordanii, powinniśmy dołożyć wszelkich starań, aby zabezpieczyć naszą linię brzegową i mieszkańców tego pasa.

Obaj kandydaci zwrócili także uwagę na fakt, że ponowne przeniesienie dowództwa MW do Gdyni leży także w interesie miasta i jego mieszkańców - oprócz podniesienia prestiżu Gdyni, mogłoby to także wpłynąć na zwiększenie portfela zamówień dla przemysłu stoczniowego i utworzenie nowych miejsc pracy.

Wiadomości z Gdyni