Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piotr Gacek: Jestem z chłopakami z Lotosu Trefla w stałym kontakcie

ŁŻ
Sylwia Dąbrowa / Polskapresse
Piotr Gacek przebywa obecnie z reprezentacją Polski w Japonii. Biało-czerwoni walczą tam w Pucharze Świata o przepustkę do przyszłorocznych igrzysk olimpijskich.

W meczu z Wenezuelą Piotr Gacek rozegrał całe spotkanie. To w ostatnim czasie nie zdarzało się zbyt często. Tym bardziej zawodnik Lotosu Trefla może mieć powody do satysfakcji.

- Każda minuta na parkiecie jest czymś wyjątkowym, bo wyjątkową rzeczą jest sama gra w narodowych barwach. Te mecze na pewno dają nam powody do zadowolenia, ale myślimy przede wszystkim o tym, żeby zespół wygrywał. Jeżeli będzie mu się to udawało beze mnie, to też nie będę płakał. Istotne jest to, żebyśmy wywalczyli kwalifikację olimpijską - zapewnia w rozmowie z oficjalną stroną klubową Lotosu Trefla Piotr Gacek.

Polscy siatkarze przebywają w Japonii już od dłuższego czasu. Czy zdołali już zapoznać się z tamtejszą kulturą i pozwiedzać region?

- Nie mieliśmy czasu, żeby coś pozwiedzać, zobaczyć miasta, w których gramy, ale też nie po to tu przyjechaliśmy. Spędzimy w Japonii około miesiąca, ale koncentrujemy się tylko na meczach, a jeżeli coś zwiedzamy, to tylko restauracje z kawą albo miejsca, w których można po prostu pospacerować. Nie szukamy mocnych wrażeń, np. jakichś dwugodzinnych wycieczek w góry - tłumaczy libero reprezentacji Polski i Lotosu Trefla.

W ostatnim czasie siatkarze Lotosu Trefla rozegrali cztery sparingi. Oczywiście na parkiecie nie pojawili się zawodnicy, którzy przebywają obecnie na zgrupowaniach swoich reprezentacji. Nie zmienia to jednak faktu, że Piotr Gacek i Mateusz Mika doskonale wiedzą, co dzieje się w klubie.

W Lotosie Treflu Gdańsk szykuje się ciekawa rywalizacja o miejsce w składzie

- Oczywiście, jesteśmy w stałym kontakcie. Śledziłem wyniki sparingów, rozmawiałem z chłopakami po ostatnich meczach. Wiem, jak się prezentują, jak się czują, wiem, że solidnie wykonują swoją pracę. Cieszę się, bo to pokazuje, że nie spoczęliśmy na laurach po bardzo dobrym sezonie i chcemy pokazać, że to nie był przypadek. Chłopacy wzięli się mocno do roboty, są mocno "przyduszeni", ale to typowe dla tego etapu okresu przygotowawczego. Jestem spokojny o nasz zespół. Z Mikusiem po powrocie z kadry też dołożymy swoje. Cały czas podtrzymujemy formę, z tyłu głowy mając już myśli o zbliżających się rozgrywkach ligowych - dodał.

Kolejny mecz w Pucharze Świata polscy reprezentanci rozegrają już w środę. Wówczas zmierzą się z Kanadą (początek spotkania o godz. 8.10).

Puchar Świata w siatkówce w Japonii: Kiedy zagrają Polacy? [TERMINARZ]

źródło:www.lotostrefl.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki