Dla gdyńskich szczypiornistek sobotni pojedynek w Jeleniej Górze będzie ostatnim w rundzie zasadniczej PGNiG Superligi kobiet. Jeśli wygrają obejmą przodownictwo w tabeli mając punkt więcej od MKS Selgros Lublin. Na to jednak, z której pozycji podopieczne trenera Pawła Tetelewskiego przystąpią do kolejnej fazy rozgrywek, play-off, trzeba będzie jakiś czas poczekać. MKS Selgros ma bowiem jeszcze do rozegrania dwa mecze, 11 marca w Lubinie z Zagłębiem oraz 25 marca u siebie z Piotrcovią Piotrków Trybunalski. Remis w którymkolwiek z tych spotkań da lubliniankom pierwszą lokatę przed fazą play-off.
Choć podopieczne trenerów Bartłomieja Peplińskiego i Giennadiya Kamelina z Sambora oprócz niedzielnego meczu z Ruchem zagrają jeszcze jedno spotkanie z rundy zasadniczej (za tydzień w Jeleniej Górze) już wiadomo, że walczyć będą w fazie play-out o lokaty 9-12 i utrzymanie w ekstraklasie. Dlatego bardzo ważny dla nich jest pojedynek w Chorzowie, gdyż do fazy play-out liczą się punkty zdobyte w rozgrywkach zasadniczych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?