Umowę o współpracy między PGE Energia Jądrowa SA a Politechniką Gdańską podpisali w czwartek Witold Drożdż, wiceprezes zarządu spółki, i prof. Henryk Krawczyk, rektor uczelni. PG jest pierwszą uczelnią w Polsce, która w takiej formie podjęła współpracę z PGE.
- Co prawda wcześniej rozpoczęliśmy współpracę z Politechniką Warszawską, ale na nieco innych zasadach. Musimy jednak mieć świadomość skali przedsięwzięcia, o którym rozmawiamy. Potrzebujemy współdziałania z możliwie szerokim spektrum środowiska naukowego - mówi Drożdż.
Na politechnice energetyka jest kierunkiem międzywydziałowym, a uczelnia prowadzi też studium podyplomowe - Podstawy energetyki jądrowej. Rektor politechniki widzi wiele korzyści płynących ze współpracy z PGE EJ. Pierwsza dotyczy kształcenia.
- Absolwenci PG znajdą zatrudnienie w PGE EJ - zapewnia prof. Krawczyk. - Druga rzecz to rozwój badawczy politechniki. Mamy nadzieję na realizację wielu ciekawych projektów i programów dydaktycznych w oparciu o bazę technologiczną spółki i zaplecze naukowe naszej uczelni. Wiąże się to również z rozwojem laboratoriów, w których będzie można rozwiązywać problemy związane z energetyką jądrową.
- Mamy świadomość, że cały projekt musimy tworzyć bardzo rozważnie i dbając o to, co jest w tego rodzaju przedsięwzięciach dobrem krytycznym, czyli o zasoby ludzkie. W związku z tym naturalnymi partnerami do rozmów na ten temat są uczelnie wyższe - wyjaśnia Drożdż.
Wczoraj Komitet Stały Rady Ministrów przyjął Pakiet Jądrowy, a tym samym wszelkie regulacje prawne niezbędne do tego, aby budować elektrownię jądrową w Polsce.
- Mamy nadzieję, że przed końcem stycznia Rada Ministrów będzie miała możliwość zapoznania się z tymi propozycjami i następnie pakiet trafi do Sejmu - mówi Drożdż. - W drugim półroczu br. prawdopodobnie zostanie ogłoszony przetarg na wykorzystaną przy budowie elektrowni technologię. Ale wyłonienie wykonawcy trwa od 2 do 3 lat.
Budowa elektrowni jądrowej według harmonogramu ma się zakończyć w 2020 roku. Jeśli powstanie w województwie pomorskim, rektor liczy na udział uczelni w komercjalizacji badań.
- Możliwe będzie również ubieganie się o dofinansowanie wspólnych pomysłów ze źródeł zewnętrznych, takich jak dotacje krajowe, fundusze strukturalne i programy międzynarodowe. Warto dodać, że sam fakt zlokalizowania PGE w Gdańsku jest sam w sobie wartością dodaną, bo to właśnie tu firma będzie płaciła podatki, które przyczyniają się do rozwoju regionu - wylicza rektor.
PGE EJ i PG chcą razem promować technologie jądrowe w Polsce i na świecie. - Mierzymy się z zadaniem pionierskim jak na polskie realia. Ale na świecie takich elektrowni już kilkaset zbudowano, więc to nie jest jakiś lot na odległą planetę - wyjaśnia Drożdż.
PGE EJ chce się również włączyć w program stypendialny.
- W ten sposób moglibyśmy razem z politechniką promować najlepszych studentów, którzy swoją przyszłość będą chcieli wiązać z energetyką jądrową. Nie mam na myśli tylko naszej inwestycji. Mam nadzieję, że projektowana przez nas elektrownia jądrowa to początek rozwoju nowoczesnej branży w Polsce - mówi Drożdż.
PG przygotowuje się także do budowy Laboratorium Innowacyjnych Technologii Elektroenergetycznych i Integracji Odnawialnych Źródeł Energii. Ma ono powstać przy ul. Sobieskiego w połowie 2013 r. Pieniądze na inwestycję pochodzą z Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?