Siatkarki z kurortu jasno precyzują swoje cele i głośno mówią o chęci wywalczenia złotych medali. W sezonie zasadniczym były drugą siłą Orlen Ligi. Wiadomo jednak, że play-offy to okres, w którym nikt nie odpuszcza i teoretycznie powinien być w najwyższej formie.
A wysoką dyspozycję atomówki pokazywały od połowy stycznia, kiedy to w różnych rozgrywkach zanotowały serię 18 meczów bez porażki. Przerwał ją dopiero 7 kwietnia zespół Dynama Krasnodar. Podopieczne trenera Lorenzo Micelliego rozgrywki Pucharu CEV zakończyły na drugim miejscu (na 34 zespoły biorące w nich udział), więc teraz mogą skoncentrować się tylko i wyłącznie na rywalizacji na krajowym podwórku.
W czwartek o godz. 18 i w piątek o godz. 20 (transmisja drugiego meczu w Polsacie Sport) sopocianki podejmą w Ergo Arenie Polski Cukier Muszyniankę. To pierwsze mecze w ramach półfinałów, które rozgrywane są do trzech zwycięstw. "Mineralne" od momentu pojawienia się atomówek w Orlen Lidze zawsze zmagały się z nimi o wysokie stawki.
- Od 2010 roku drużyny rozegrały ze sobą łącznie 26 spotkań, z których 14 wygrał zespół z Muszyny, a 12 na swoją korzyść rozstrzygnęły sopocianki. Trzy spośród tych meczów rozgrywane były w ramach Pucharu lub Superpucharu Polski - wylicza Katarzyna Wirkowska, rzecznik PGE Atomu Trefla.
W Muszyniance postacią numer jeden jest Bogdan Serwiński. Ów trener w Muszynie pracuje nieprzerwanie od ponad 20 lat. Na koncie ma m.in. zdobycie Pucharu CEV (2013 rok), 7 medali mistrzostw Polski (w tym 4 złote) oraz Puchar Polski (2011).
W tym sezonie nasz zespół prowadzi Lorenzo Micelli. Zdobył już Puchar Polski i doprowadził drużynę do finału Pucharu CEV. Władze klubu zdecydowały się więc już teraz na przedłużenie z nim kontraktu o kolejne dwa lata.
- Chcemy wspólnie pracować nad jak najlepszymi wynikami sportowymi, ale także kształceniem młodzieży - uzasadnił to Roman Szczepan Kniter, prezes klubu.
Nasze zawodniczki liczą, że doświadczenia z rozgrywek europejskich ułatwią im walkę w Orlen Lidze.
- Chcemy rozpocząć te półfinały i pokonać kolejnego rywala - mówi środkowa bloku Brittnee Cooper.
Sopocianki rozpoczynają walkę w półfinałach, a już w piątek w drugiej parze może dojść do rozstrzygnięcia. W czwartek i piątek o godz. 19 rozpoczną się we Wrocławiu mecze Impelu z Chemikiem Police. Na razie jest 1-1.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?