"Oni są trędowaci" powiedział Sławomir Nitras o politykach PiS na spotkaniu z mieszkańcami Gdańska

Na spotkanie Sławomir Nitras przyjechał spóźniony o 15 minut. Polityk rozpoczął od porównania sytuacji finansowej PRL do dzisiejszych czasów. Uważa, że Polska jest w wielkim kryzysie i może się to tragicznie skończyć.

- PRL nie upadł bo przyjechał papież, PRL upadł bo zbankrutował - powiedział Sławomir Nitras.

Pojawiały się pytania od mieszkańców w sprawie programu wyborczego Platformy Obywatelskiej na kolejne wybory parlamentarne. Odpowiedzi Sławomira Nitrasa były jednoznaczne. Zamiast przedstawić program, poseł w krótkim spotkaniu z sympatykami wolał nazywać ludzi związanych z PiS-em "cymbałami", czy wytykać, co w jego mniemaniu Prawo i Sprawiedliwość robi źle. Sławomir Nitras czuł się oburzony tym, że policjant po 15 latach służby może iść na emeryturę. Mieszkanka Gdańska wytknęła mu, że za rządów PO również z tym nic nie zrobiono.

Polityk w czasie spotkania używał wielu negatywnych przymiotników wobec polityków Prawa i Sprawiedliwości czy Andrzeja Dudy, prezydenta RP. W jego opinii Andrzej Duda do wybuchu wojny na Ukrainie "błąkał się jak bezpański pies". Wobec polityków Prawa i Sprawiedliwości przygotował jeszcze bardziej obraźliwe hasła.

- Oni są trędowaci - stwierdził w swojej anegdotce Sławomir Nitras.

Polityk opowiedział anegdotkę o wejściach do Sejmu: są dwa wejścia, potocznie mówi się lewe i prawe. Tym lewym wchodzą przeważnie posłowie Prawa i Sprawiedliwości, ponieważ mają bliżej do swoich ław. Tym prawym przeważnie politycy opozycji, lecz zdarza się, że posłowie opozycji wchodzą tym "lewym". Sławomir Nitras przyznał, że osobiście wiele razy wchodził tym wejściem, natomiast od dłuższego czasu wchodzi tylko prawym. Uważa, że politycy PiS są "trędowaci" i... nie chce się z nimi stykać.

Poseł PO przez trwające ponad godzinę spotkanie nie przedstawił żadnego postulatu Platformy Obywatelskiej w nadchodzących wyborach. Wszystko do czego się odnosił, dotyczyło rządu Prawa i Sprawiedliwości oraz poprzednich rządów PO. Mimo wszystko polityk zapewnił, że Platforma Obywatelska wygra kolejne wybory.

- My nie mamy dziś problemu, że PiS wygra wybory. My te wybory wygramy. - mówił podczas spotkania Nitras.