Od Gdyni do Pucka wygodniej i szybciej: skończył się remont w Smolnie [ZDJĘCIA, WIDEO]

Remont, a właściwie gruntowna przebudowa drogi przez Żelistrzewo, Smolno i Mrzezino to było zadanie gigantyczne i potrzebne "od zawsze". Trasa będąca przedłużeniem odcinka przez łąki to alternatywny dojazd do Pucka lub Gdyni zwłaszcza w okresie sezonu letniego.

Prace były kosztowne, bo pochłonęły ok. 4 milionów 600 tysięcy złotych - za te pieniądze wybudowano m.in. rondo w Mrzezinie, pojawiły się też nowe nawierzchnie zdezelowanych dróg oraz chodniki.

Droga przez Smolno - czyli finalny odcinek prac - w ostatnich miesiącach dała się we znaki kierowcom, którzy bez względu na porę dnia i nocy oraz natężenie ruchu musieli odstać swoje przed sygnalizacją świetlną, często przeklinając to rozwiązanie. Ale to już koniec.
- Powiedziałbym: wreszcie, bo rzeczywiście światła nas tam trochę trzymały - komentuje starosta Jarosław Białk. - Mam świadomość tego, że kierowcy się denerwowali, ale nie było wyjścia.

wideo: Bałtycka TV

Skąd tak długo termin realizacji? Przypomnijmy, że pierwszy termin wyznaczono na koniec grudnia 2016 - niestety, szyki pokrzyżowała pogoda.
- Wykonawca potrzebuje czasu, żeby się przygotować - mówi Robert Lorbiecki, dyrektor Zarządu Drogowego dla Powiatu Puckiego i Wejherowskiego. - Żeby położyć masę, trzeba około ośmiu dni. Wytwórnie też nie pracują cały rok...

Opóźnienia wynikły też m.in. z zakresu niezbędnych prac, bo w Smolnie oprócz drogi trzeba było stworzyć system odprowadzania wody.
- Plan, który założyliśmy sobie rok temu: droga właściwie od Trójmiasta, przez łąki, Mrzezino, Smolno, Żelistrzewo do Pucka jest po prostu drogą w bardzo dobrej kondycji - z zadowoleniem komentuje starosta pucki.

Ale to nie koniec prac. Choć uspokajamy: już nie będzie tak wielkich problemów z korkami. Wiosną drogowcy na powiatowej będą malowali pasy.