Obwodnica metropolitalna. Czy jeszcze bardziej zakorkuje Straszyn i Borkowo?

Budowa obwodnicy metropolitarnej trwa. Społeczność Gdańska i okolic już niedługo będzie cieszyć się nową drogą, która docelowo ma odciążyć zapełnioną od wielu lat obwodnicę Trójmiasta. Radość wśród mieszkańców metropolii nie koniecznie będzie udzielać się tym, którzy mieszkają przy powstającym węźle Lublewo. To tutaj połączą się aż trzy obwodnice – południowa, trójmiejska i właśnie metropolitarna. Od lat zakorkowany Straszyn może stać się teraz… jeszcze bardziej zakorkowany.

- Na całej obwodnicy Trójmiasta ruch na pewno się rozłoży, ale budowanie dużego węzła, na którym będą się łączyć trzy obwodnice, bez zadbania o infrastrukturę wjazdową dróg z Gdańska, Straszyna i Borkowa, będzie dla nas dużym obciążeniem - mówi radna gminy Pruszcz Gdański, Weronika Chmielowiec. - Potężny ruch, spaliny i wszędobylskie korki. Jadąc do pracy pojawi się problem by na obwodnicę w ogóle wjechać, czy z niej zjechać po pracy – dodaje.

Potencjalne, jeszcze większe korki to nie jedyny problem, który trapić będzie mieszkańców powiatu gdańskiego. Wraz z przybliżeniem drogi do okolicznych miejscowości pojawi się też większy hałas. Niwelować mogą go ekrany akustyczne, jednak te, we wstępnych koncepcjach prac nie były planowane.

- Już kilka lat temu na spotkaniu widzieliśmy, że w planach nie było ekranów akustycznych. Wtedy pojawiła się wstępna deklaracja, że zostaną one zaprojektowane - mówi radna gminy Pruszcz Gdański. - Chcemy się przekonać, czy na odcinku obwodnicy przy Borkowie ekrany ostatecznie się pojawią, bo to jest kluczowe dla mieszkańców. Nowa obwodnica będzie bowiem na pewno generowała większy hałas..

O tym, jak planowany jest cały węzeł Lublewo, mieszkańcy będą mogli się dowiedzieć na spotkaniu, które odbędzie się przy Szkolnej 5 w Lublewie w czwartek, 16 grudnia o 17:30. Wówczas bliżej mają zostać przedstawione koncepcje, którędy dokładnie przebiegać będzie nowa droga, czy zamontowane zostaną na niej akustyczne ekrany, a także jak będzie wyglądać infrastruktura wokół połączonego węzła trzech obwodnic. Ta ostatnia kwestia budzi wśród mieszkańców najwięcej kontrowersji. Nowa obwodnica upłynniająca ruch na obwodnicy trójmiasta, może paradoksalnie spotęgować korki na drogach dojazdowych, a już dziś Straszyn i Borkowo, każdego dnia w godzinach szczytu borykają się z poważnymi utrudnieniami w ruchu.

- Myślę, że dyskusja na temat odkorkowania Straszyna jest opóźniona o co najmniej 8-10 lat. Już dawno trzeba było myśleć jak rozłożyć drogi, żeby nie spowodować "zamknięcia" miejscowości. Teraz węzeł jest budowany, a zmiany w lokalnej infrastrukturze nie nastąpią szybko. My zyskamy większą mobilność w stronę Gdyni i Kaszub, ale najbardziej interesuje nas mobilność codzienna, a ona ucierpi, jeśli nie rozbudujemy infrastruktury wokół tego węzła - podsumowuje Weronika Chmielowiec.

Wstępna data oddania do użytku węzła Lublewo opiewa na 2025 r. Koszt 16 km odcinka drogi wraz z całą infrastrukturą wyniesie blisko 800 mln złotych.