Nasz rozmówca mówi, że ziemia powinna trafiać do polskich rolników oraz, że należy im umożliwić jej nabycie.
- Przetarg ofertowy jest lepszy, bo wiadomo, kto do niego przystępuje. Nie może być tak, że jedynym kryterium jest cena - uważa Sieradzki.
Formalnie ZIR podjęło uchwałę, gdzie zanegowało rozpisanie przetargów licytacyjnych i ta uchwała trafiła do ANR. ZIR liczy, że to wystarczy na rozpisanie przetargów pisemnych - ofertowych. Formalnie uchwała wyraża wolę, a więc w praktyce nie ma mocy sprawczej.
Średnia cena wywoławcza podczas poprzednich przetargów za grunt w gm. Postomino wynosiła 22 tysiące zł od hektara. I podczas przetargów organizowanych na tym terenie [okolice Złakowa - 2015 r.] osiągano średnio 66 tysięcy złotych za hektar. Czyli kosmiczną stawkę. Rolnicy uważają, że cena jest sztucznie podbijana.
Wójt gminy Postomino Janusz Bojkowski ocenia, że rolnicy powinni walczyć o sprawiedliwy obrót ziemią i dodaje, że rolą ZIR jest czuwanie nad tym, aby ziemia trafiała do rolników z naszego powiatu.
W tym roku ANR sprzedała w okolicy Złakowa blisko 200 hektarów w 11 przetargach. Kolejne grunty - 300 ha - w okolicy Pieszcza pochodzą z tzw. ustawowych przekazań ziemi dla Skarbu Państwa przez wielkopowierzchniowe spółki rolne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?