Obostrzenia podczas wakacyjnego wypoczynku w 2021 roku. Dziecko wybiera się na obóz lub kolonie? Sprawdź nowe wytyczne

Obostrzenia podczas wypoczynku w wakacje w 2021 roku

- Nie wszystkie dzieci uda się zaszczepić - mówi Marta Chełkowska, dyrektor Departamentu Turystyki Urzędu Marszałkowskiego. - Warto pomyśleć o akcji wspieranej przez NFZ, by testować wszystkie dzieci pojawiające się na koloniach i obozach.

- Obostrzenia pokazały się stosunkowo późno, zważywszy, że organizatorzy wypoczynku sprzedają oferty od kilku miesięcy. Czekaliśmy na nie z duszą na ramieniu - mówi Agnieszka Zielińska z Biura Turystyki Aktywnej Kompas. - Zwłaszcza, że zainteresowanie aktywnym wypoczynkiem jest bardzo duże. Rodzicom zależy, by dzieci zamknięte przez ostatni rok w domach miały kontakt z rówieśnikami. Dużym powodzeniem cieszą się programy przygodowe, aktywne. Rodzice pytają, czy obiekt jest nad jeziorem, morzem, jak dużo czasu dzieci będą spędzały na zewnątrz.

Wytyczne sanepidu dla organizatorów letniego wypoczynku

Już na pierwszy rzut oka widać, że tegoroczne wytyczne resortu zdrowia, edukacji i GIS są nieco łagodniejsze niż przed rokiem.

• Zakładają one m.in., że grupa uczestników wypoczynku nie może przekraczać 15 osób (w przypadku dzieci do 10. roku życia oraz grupy mieszanej) i do 20 osób (dzieci powyżej 10. roku życia).  
• Jedynie w przypadku kontynuowania pracy prowadzonej przez ostatni rok w grupie uczestników z danej drużyny lub świetlicy, dopuszcza się inną liczebność.

Zasady na koloniach w 2021 roku

• W jednym pokoju lub namiocie powinni zostać zakwaterowani uczestnicy z tej samej grupy, w której prowadzi się zajęcia w trakcie wypoczynku.
• Przy czym na jedną osobę zakwaterowaną w jednym pokoju lub namiocie musi przypadać co najmniej 3,5 m2 powierzchni noclegowej. 
• Należy zapewnić też możliwość dystansu społecznego dzieciom podczas prowadzenia zajęć oraz spożywania posiłków.
• Na plażach i kąpieliskach ogólnie dostępnych bezpośredni kontakt z osobami trzecimi musi być ograniczony, np. przez wyznaczenie przestrzeni dla grupy.
• Konieczne jest ograniczenie do minimum kontaktu uczestników z różnych turnusów.

Do obowiązków organizatora należy zapewnienie stałej obecności lub możliwość natychmiastowej interwencji pielęgniarki, ratownika medycznego lub lekarza. Organizator powinien także zorganizować szkolenie kadry wypoczynku z zakresu zachowania zasad bezpieczeństwa w okresie COVID-19. W miarę możliwości nie należy angażować do prowadzenia zajęć z uczestnikami wypoczynku i innej aktywności kadry powyżej 60. roku życia.

Szczególnie rygorystycznie zostały określone zasady dla uczestników stacjonarnych i wędrownych obozów pod namiotami, prowadzonych metodą harcerską. Według zaleceń resortowych powinni się oni wywodzić z jednego środowiska - szkoły, osiedla, miejscowości. Formy wypoczynku mają być kontynuacją trwającej przez rok szkolny pracy stałej grupy z jednego środowiska. Każda grupa ma realizować osobny program.

Określone rygory obowiązują także rodziców.
Przed wyjazdem rodzice lub opiekunowie muszą pisemnie potwierdzić, że dziecko było zdrowe w dniu wyjazdu i nie miało infekcji oraz objawów chorobowych sugerujących chorobę zakaźną. Należy również zapewnić, że dziecko nie zamieszkiwało z osobą przebywającą w izolacji w warunkach domowych i nie miało kontaktu z osobą podejrzaną o zakażenie w okresie 10 dni przez rozpoczęciem wypoczynku.

- Wytyczne MZ, GIS i MEN dla organizatorów letniego wypoczynku dla dzieci i młodzieży są do spełnienia - uważa Marta Chełkowska, dyrektor Departamentu Turystyki Urzędu Marszałkowskiego. - Pozostaje jednak pewna istota kwestia związana z bezpieczeństwem najmłodszych. Nie wszystkie dzieci uda się przed wyjazdem zaszczepić, a wszyscy chcielibyśmy, by z wakacyjnego zorganizowanego wypoczynku korzystały dzieci zdrowie. Z tego powodu ważne byłoby dofinansowanie testów dla uczestników obozów i kolonii. Warto pomyśleć o akcji, wspieranej przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Postulujemy, aby - podobnie jak na lotniskach - testować wszystkie dzieci pojawiające się na koloniach i obozach. Są to jednak duże koszty i w tym przypadku NFZ mógłby się zastanowić nad ich dofinansowaniem.

Agnieszka Zielińska z Biura Turystyki Aktywnej Kompas zastanawia się jednak, czy wprowadzenie testowania dzieci na obozach i koloniach jest to w chwili obecnej możliwe.  Z jednej strony niektórzy rodzice mogą nie zgodzić się na wykonanie testów, z drugiej problemem może być logistyka.

- Turnusy zaczynają się już za trzy tygodnie - mówi przedstawicielka Kompasu. - Tysiące dzieci wyruszają w różne miejsca w Polsce. Trudne może być zorganizowanie w każdym takim punkcie miejsca do testowania. Do tego byłby potrzebny sztab ludzi. Mówimy o kilkunastu tysiącach dzieciaków, ruszających za niespełna trzy tygodnie w Polskę. Takie kroki trzeba by było podejmować przed trzema miesiącami.