Bardzo podobna diagnoza przebija się teraz w słowach Grzegorza Schetyny, który odwiedził w weekend Gdańsk, prawdopodobnie by zdobyć parę głosów przed wyborami przewodniczącego partii. Schetyna, choć delikatniej, mówi także w podobnym tonie: musimy wyjść z ministerstw do ludzi.
Czytaj więcej na ten temat: Grzegorz Schetyna: Zapłaciliśmy za grzechy wynikiem wyborczym [ROZMOWA]
Niestety, tej nauki nie słuchają inni członkowie PO, cały czas partia jest w tyle za innymi - z oczywistych względów za dynamicznym PiS, ale też za podnoszącą coraz wyżej głowę Nowoczesną. To świadczy, że jednak ciągle mentalnie nie wyszli z ministerstw, choć fizycznie ich tam już nie ma. Zostały im bardzo wąskie ławy poselskie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?