Niechętnie włączam się do dyskusji z dziedziny tzw. polityki historycznej, bo to obszar niewiele mający wspólnego nie tylko z historią, rozumianą jako nauka, ale w ogóle z racjonalnością. Nie chodzi w niej bowiem ani o ciekawość, ani o wspólne dochodzenie prawdy, tylko narzucenie innym swojej wizji ideologicznej.
Tym bardziej nie zamierzam bronić PRL, która była "dzieckiem" tej wojny. Nie sposób jednak nie zauważyć kilku różnic sprzed i po maju 1945. Jak choćby to, że pan Sellin mógł skończyć studia, na co w Generalnym Gubernatorstwie nie miałby szans.
Jak na ironię dzień po tej wypowiedzi przypadła 70. rocznica wyzwolenia obozu Auschwitz. Wyzwolenia - mam nadzieję, że tu się zgadzamy - bez cudzysłowu, choć dokonanego przez żołnierzy sowieckich. Media zapełniły się archiwalnymi zdjęciami "żywych ludzkich szkieletów", jakie wtedy tam zastali i wzruszającymi opowieściami ostatnich żyjących z ocalałych. A może i w tym przypadku nie było czego świętować? Są zresztą tacy, którzy twierdzą, że w 1939 polski interes narodowy nakazywał pójście na wschód razem z Hitlerem. Warto tylko uświadomić sobie, że wtedy Oświęcim, Treblinka i Majdanek to byłyby faktycznie polskie obozy.
Przeczytaj więcej felietonów Dariusza Szretera
Zdziwienie budzi fakt, że wypowiedź bagatelizująca rocznicę zakończenia II wojny światowej pada z ust posła z naszego województwa. Być może Jarosława Sellina usprawiedliwia fakt, że jest gdynia-ninem. Mieszkańcom Gdańska, Sopotu, Pruszcza i zachodniej części Pomorza łatwiej przyjąć do wiadomości, że gdyby nie taki właśnie koniec wojny, kto inny mieszkałby teraz w ich domach.
I wreszcie ostatnia sprawa: wojna gorąca i zimna to jednak nie to samo. Kto nie wierzy, niech spyta choćby mieszkańców Mariupola.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?