Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nareszcie! Znamy termin odsłonięcia pomnika Żołnierzy Wyklętych we Wrocławiu. Przekładany był kilkukrotnie od wielu miesięcy

Maciej Rajfur
Maciej Rajfur
Wideo
od 16 lat
Podajemy jako pierwsi oficjalną datę odsłonięcia pomnika Żołnierzy Wyklętych. Uroczystość od miesięcy kilkukrotnie przekładano z różnorakich powodów. Ale ta data ma być już pewna! Wrocławski magistrat za kilka dni o niej powiadomi. Żołnierze już stoją na skwerze. Zobaczcie zdjęcia!

Historia powstawania w stolicy Dolnego Śląska pomnika ku czci podziemia niepodległościowego nadaje się na epopeję. Sprawa ciągnie się we Wrocławiu od kilkunastu lat. Po wielu konsultacjach i dyskusjach udało się doprowadzić ją do końca. Obecny projekt został wybrany w drodze konkursu, a wyniki były znane już w 2020 roku. Gmina Wrocław zapowiadała odsłonięcie na kwiecień 2023 roku.

Festiwal przekładania terminów i niedotrzymane słowa

Minął rok, a mieszkańcy wciąż czekają. Już wtedy termin był kilkukrotnie przekładany. Nagle okazało się jednak, że zabrakło pieniędzy w budżecie miejskim. Dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, że koszty pomnika i aranżacji wokół niego przekroczyły możliwości miejskie. Udało się pozyskać pomoc finansową od Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Problemy finansowe magistratu, który nie zarezerwował odpowiednich środków, choć obiecał przed laty ten pomnik, spowodowały opóźnienie terminu oficjalnego otwarcia. Wyznaczono datę 29 maja 2023.

Później pojawił się spory problem z zagospodarowaniem terenu skweru przy zbiegu ulic Glinianej, Borowskiej i Dyrekcyjnej we Wrocławiu wraz z wykonaniem fundamentu pod Pomnik Żołnierzy Niezłomnych. Miasto ogłosiło przetarg na przygotowanie skweru pod pomnik, który unieważniono, ponieważ oferta z najniższą ceną przewyższa kwotę, jako urząd miasta zamierzał przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia.

Termin odsłonięcia pomnika przełożono na jesień 2023. To także nie wypaliło. Data była już kilkukrotnie przekładana i przemilczana. Pomnik, choć został już wykonany, ciągle napotykał jakieś problemy.

Kiedy w końcu firma, która wygrała przetarg na zagospodarowanie skweru, rozpoczęła pracę, oszacowała czas wykonania zadania i określono kolejny termin.

- Dokładną datę odsłonięcia jeszcze podamy, ale możemy mówić o pierwszym albo drugim tygodniu grudnia. To wyśrubowany termin, ale musimy go dotrzymać. To musi się stać jeszcze w grudniu – zadeklarował „Gazecie Wrocławskiej” Andrzej Jerie, dyrektor Centrum Historii Zajezdnia, instytucji, która z ramienia miasta jest odpowiedzialna za pomnik.

To słowo nie zostało dotrzymane (jak i poprzednie zresztą). Po Nowym Roku zapadła cisza.

Teraz ma się udać

Później wrocławski urząd miejski tłumaczył się, że szyki popsuła mu… pogoda. Ze względu na zamarzniętą ziemię. Jak informowaliśmy kilka dni temu, pojawił się kolejny problem - kwestie techniczne związane z montażem unikatowego oświetlenia zaprojektowanego przez artystę. Ma ono podświetlać figury od spodu.

Podobno jednak sprawa została rozwiązana. Pomnik zresztą został już zamontowany. Według naszych źródeł wyznaczono pewną datę odsłonięcia pomnika:

To 8 maja 2024 roku o godzinie 21.

Jeden z inicjatorów powstania pomnika – Piotr Maryński (radny miejski poprzedniej kadencji), który pomysł prezentował już w 2010 roku, mówi o historycznym tle, w które można wkomponować taką datę odsłonięcia monumentu.

- 6 maja 1945 r. zostaje podpisany akt kapitulacji Wrocławia, który poddaje się, jako jedno z ostatnich miast (cztery dni po zdobyciu Berlina). 8 maja następuje ostateczna kapitulacja wojsk niemieckich, a tym samym zakończenie II Wojny Światowej w Europie. Podczas sierpniowej konferencji w Poczdamie zapada decyzja o powrocie Wrocławia do Polski i do naszego miasta przybywają Polacy z różnych części naszego kraju, w tym także bardzo duża grupa mieszkańców Kresów Wschodnich, które znalazły się pod okupacją sowiecką. Dolny Śląsk i Wrocław stają się potencjalnym miejscem schronienia dla członków organizacji niepodległościowych, którzy nie zamierzają poddać się nowemu reżimowi i planują kontynuować działalność antykomunistyczną. Kończy się niemiecka okupacja Polski, a rozpoczyna się sowiecka – opowiada Piotr Maryński.

Przypomina, że już w sierpniu 1945 r. na Dolnym Śląsku powstają pierwsze komórki organizacji niepodległościowych, działają eksterytorialne: Okręg Lwowski i Okręg Tarnopolski AK – „NIE” – WiN (Wolność i Niezawisłość). We wrześniu 1945 r. powstaje Okręg Wrocław „Wschód” WiN, który ma siedzibę w naszym mieście. Zostaje on w połowie 1946 r. rozwiązany, a rozpoczyna działalność Okręg Wrocław WiN (odtworzony), na którego czele stał m.in. mjr Ludwik Marszałek ps. „Zbroja”. To żołnierz rozstrzelany 27 listopada 1948 r. w więzieniu przy ulicy Kleczkowskiej, pochowany na cmentarzu Osobowickim; obecnie patron 16. Dolnośląskiej Brygady Obrony Terytorialnej.

- W latach 1945 – 1946 we Wrocławiu działa komórka legendarnej Brygady Świętokrzyskiej Narodowych Sił Zbrojnych zajmująca się głównie przerzucaniem członków podziemia niepodległościowego do alianckich stref okupacyjnych. Przy tej okazji warto zaznaczyć, że czas najwyższy uhonorować Brygadę Świętokrzyską NSZ nazwą ulicy lub innego obiektu w naszym mieście – mówi Maryński.

Jego zdaniem 8 maja jest datą istotną dla historii funkcjonowania antykomunistycznych organizacji niepodległościowych we Wrocławiu i z tego powodu warto dokonać osłonięcia pomnika Żołnierzy Wyklętych właśnie tego dnia.

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska