Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na jarmarku: Z Łodzi kapelusze mają dusze

Paulina Socha, Mariusz Wróbel
Nakrycia głowy wyrabiane przez Katarzynę i Adriana
Nakrycia głowy wyrabiane przez Katarzynę i Adriana Piotr Szwocha
Z tylu ładnych stoisk wybraliście akurat moje? - kokieteryjnie dziwi się Adrian Matuszek. I po chwili dodaje, że to żadna artystyczna robota. Teraz dziwimy się my. I wcale nie kokieteryjnie. Bo kapelusze, z którymi na jarmark przyjechał pan Adrian, to takie małe dzieła sztuki.

Katarzyna i Adrian Matuszakowie nakryciami głowy zajmują się zawodowo, choć oboje artystycznych szkół nie skończyli. Z wykształcenia są pedagogami. Teraz jednak ona projektuje, on wykonuje. Pracownia kapeluszy, która mieści się w Łodzi, to ich główne źródło zarobku.

- Właściwie jedyne - śmieje się pan Adrian. - Przy takich kapeluszach jest naprawdę sporo roboty. To, rzecz jasna, znajduje odzwierciedlenie w cenach. Najtańsze modele kosztują około 200 złotych. Im bogatsze ozdoby, tym cena wyższa - nawet ponad 400 złotych.

Cena idzie tu jednak w parze z jakością. Kapelusze są wykonane z filcu, trawy morskiej lub ryżowej, liści palmowych. Precyzyjnie wykańcza się je koronką oraz skórą. Surowce potrzebne do produkcji pochodzą z Filipin i Ekwadoru, a unikatowa w Polsce technika farbowania słomy sprawia, że możliwe jest uzyskanie niemal każdego koloru.

- Dlatego nasze produkty są wyjątkowe - twierdzi Matuszek. - Nie prowadzimy sprzedaży internetowej, wolimy indywidualne zamówienia, choć masowe też się zdarzały. Kapelusz trzeba dopasować do człowieka, klient powinien go przymierzyć. Może rację miała Majka Jeżowska, gdy śpiewała, że kapelusze mają dusze?

Nawet jeśli nie będziemy mogli pozwolić sobie na niemały wydatek, jakim jest zakup kapelusza czy kaszkietu, i tak warto wybrać się na stragan Matuszków przy ulicy Świętego Ducha. Po co? Żeby zobaczyć, jak zwykłe nakrycie głowy przemienia się w artystyczne cudo, a także czegoś więcej się dowiedzieć. Tak jak jeden z przechodniów, który zamiast ceny toczka usłyszał, czym to nakrycie głowy różni się od kapelusza.

Bo i jako formierz, i jako gawędziarz Adrian Matuszek sprawdza się znakomicie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki