Bitwa pomiędzy Północą i Południem na korzyść tych pierwszych. Znajdująca się na północy kontynentu południowoamerykańskiego Kolumbia zaprezentowała to, co w fazie grupowej i nie dała Urugwajowi szans na powtórzenie świetnego wyniku z RPA (w 2010 roku "Urusi" zajęli w Afryce czwarte miejsce).
Trudno jednoznacznie ocenić, jak na Urugwaj wpłynęło zamieszanie wokół bramkostrzelnego Luisa Suareza. Kadra Oskara Tabareza musiała sobie radzić bez ukaranego, krnąbrnego napastnika. A w sobotę dominowali Kolumbijczycy. Bohaterem narodowym został James Rodriguez. 22-letni pomocnik AS Monaco dwukrotnie znalazł sposób na Fernando Muslerę.
Dzięki tym trafieniom Rodriguez z 5 bramkami został samodzielnym liderem klasyfikacji strzelców. Wyprzedza mających po 4 gole Neymara (Brazylia), Lionela Messiego (Argentyna) i Thomasa Muellera (Niemcy).
W ćwierćfinale Kolumbijczyków czeka jeszcze trudniejsze zadanie. Zmierzą się bowiem z Brazylią. To spotkanie zaplanowano na piątek, 4 lipca. Początek o godz. 22.
Kolumbia - Urugwaj 2:0 (1:0)
Bramki: 1:0 James Rodriguez (28), 2:0 James Rodriguez (50)
Kolumbia: Ospina - Zuniga, Zapata, Yepes, Armero - Aguilar, Sanchez, Rodriguez (85 Ramos), Cuadrado (81 Guarin) - Gutierrez (68 Mejia), Martinez
Urugwaj: Muslera - M. Pereira, Gimenez, Godin, Caceres - Gonzalez (67 Hernandez), Rios, Rodriguez, A. Pereira (53 Ramirez) - Forlan (53 Stuani), Cavani
Żółte kartki: Pablo Armero (Kolumbia) oraz Jose Maria Gimenez, Diego Lugano (Urugwaj)
Sędzia: Bjoern Kuipers (Holandia). Widzów: 73 804
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?