MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Może za rok kaszubski trafi do komórkowego menu

Janina Stefanowska
Wzorem Ślązaków młodzi Kaszubi chcą mieć w smartfonach interfejs w rodzimym języku. To jednak nie będzie tak szybko.

Język kaszubski idzie z duchem czasu - wkracza w nowoczesne dziedziny życia, rozwija swoje słownictwo. Jest dostępny we współczesnych nośnikach informacji, komunikacji, w portalach społecznościowych. Można się go uczyć ze stron internetowych, przy pomocy komputerowych gier edukacyjnych. Wkrótce kaszubski może też trafić na panele smartfonów, telefonów i tabletów do menu do obsługi urządzeń. Młode pokolenie chce widzieć kaszubszczyznę nie tylko jako dostojną mowę starków. Chce posługiwać się językiem, dostosowanym do obecnych czasów i nowoczesnych środków komunikacji.

- Pomysł zrodził się przed świętami wielkanocnymi - mówi Łukasz Grzędzicki, prezes zarządu głównego Zrzeszenia Kaszubsko - Pomorskiego w Gdańsku. - Podjęliśmy rozmowy z jednym producentów urządzeń elektronicznych.

Kaszubi idą śladem Ślązaków. To oni spowodowali, że smartfony jednego z czołowych producentów mają menu w gwarze śląskiej. Przetłumaczono tysiące dyspozycji pojawiających się na ekranach smartfona na gwarę śląską.

- W odróżnieniu od Ślązaków Kaszubi mają 200-letnią historię swojego języka, hymny, teksty - zauważa Adam Hebel z Stowarzyszenia Kaszebsko Jednota. - Czyli wszystko, co jest potrzebne językowi, by zaistniał w kulturze europejskiej. Mając takie korzenie - możemy iść o krok naprzód i wprowadzać go do technologicznych nowinek. Ślązacy robią odwrotnie - chlubią się obecnością gwary we współczesności, za to brak im tych historycznych doświadczeń.

Czy w języku kaszubskim pojawią się nowa słowa?

- Niedawno i w języku polskim nie było wyrazów, których dziś powszechnie używamy obsługując telefony - śmieje się Łukasz Grzędzicki. - Kaszubski ma bogaty zasób wyrazów, tylko trzeba odnieść je do języka "elektronicznego".

- "Nalize drechów", "karno", "knypsac" - to odpowiedniki "szukaj znajomych", "grupa", "klikać" - podaje przykłady Adam Hebel. - Może ktoś nie używać kaszubskiego, a utożsamiać się ze swoją ojczyzną, więc dla niego będzie to ciekawostką.

Jerzy Łabuda z biura prasowego Samsung potwierdza, że firma wykonała interfejs dla Ślązaków, ale nad kaszubskim jeszcze nie pracuje.- To długi, kosztowny proces, zajął nam około roku - opowiada rzecznik. - Nie wystarczy przetłumaczyć 70 tysięcy haseł, trzeba wykonać wiele testów technicznych. Ale - nie wykluczamy takiej możliwości.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki