Również prokuratura dementuje medialne rewelacje dotyczące tego, że Adam K. zginął przed swoją rodziną. Eksperci z Zakładu Medycyny Sądowej wciąż analizują zebrane materiały, na razie nie potwierdzają żadnego scenariusza makabrycznej zbrodni.
- Mogło być tak, że jedno z ciał leżało np. bliżej grzejnika albo ofiara miała gorączkę - wyjaśnia Barbara Sworobowicz z Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku. Jak przyznaje, po wstępnych oględzinach zwłok i temperaturze ciał nie sposób jednoznacznie stwierdzić precyzyjnej godziny śmierci. - Wciąż czekamy na wyniki badań - dodaje.
Najprawdopodobniej Adam K. zginął po godz. 18.44 (wtedy po raz ostatni zalogował się na jednym z popularnych portali aukcyjnych).
Samir S. - główny podejrzany w sprawie potrójnego morderstwa - wciąż nie przyznaje się do winy. Nie są również znane motywy, którymi miał się kierować. Śledczy przekonują, że mają twarde dowody potwierdzające jego winę. W mieszkaniu S. znaleziono przedmioty pochodzące z miejsca zbrodni.
Samir S. nie został jeszcze poddany badaniom psychiatrycznym. Prokuratura wciąż ustala, czy w Polsce przebywał legalnie. Śledczy wystąpili już z wnioskiem o międzynarodową pomoc prawną do władz rosyjskich. Badana jest przeszłość
podejrzanego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?