Mieszkańcy gmin Subkowy i Tczew nie chcą kolei dużych prędkości. To część CPK

Centralny Port Komunikacyjny, czyli węzeł przesiadkowy między Warszawą i Łodzią, który ma zintegrować transport lotniczy, kolejowy i drogowy, to był jeden ze sztandarowych planowanych przedsięwzięć PiS. Nowa ekipa rządząca prowadzi teraz audyty, aby zweryfikować - jak mówi - mocarstwowe i często oderwane od rzeczywistości kosztowne projekty. Nie tylko nowe lotnisko wzbudza kontrowersje, ale również część planowanych linii kolejowych dużych prędkości, czyli tzw. szprych.

W ostatnich tygodniach mieszkańcy m.in. gmin Tczew i Subkowy dowiedzieli się, że jeden z wariantów (numer 8) planowanej linii kolejowej Grudziądz - Gdańsk ma przebiegać przez wsie: Mały Garc, Wielka Słońca, Mała Słońca, Gorzędziej (gmina Subkowy) oraz znaczną część gminy Tczew (Rokitki, Czarlin, Bałdowo). Choć to bardzo wstępne propozycje, to wzbudziły już protesty.

- Nie ma co czekać. Trzeba to blokować już teraz. Budowa nowej linii kolejowej w tym wariancie oznacza, że nas wysiedlą. Nieruchomości, które zostaną, stracą na wartości. Same gminy z takich szybkich kolei nic nie będą miały - mówi mieszkaniec gminy Tczew.

Rada Gminy w Subkowach kilka dni temu przyjęła uchwałę, w której wyraża sprzeciw wobec przebiegu proponowanego na jej terenie wariantu trasy linii kolejowej dużych prędkości.

We wtorek (2.04.2024 r.) stanowisko-sprzeciw przegłosowano także na nadzwyczajnej sesji Rady Gminy w Tczewie. To pokłosie wcześniejszego protestu mieszkańców.

- Rada Gminy Tczew wyraża stanowczy sprzeciw wobec przebiegu trasy kolei dużych prędkości (wariant nr 8) przez teren gminy Tczew. Gmina Tczew deklaruje aktywny udział w działaniach na rzecz odstąpienia od realizacji wariantu nr 8 przez CPK podejmowanych przez jednostki samorządu terytorialnego powiatu tczewskiego oraz gdańskiego - czytamy w uchwale.

W uzasadnieniu do uchwały czytamy, że planowana linia ma przebiegać m.in. przez tereny o największej gęstości zabudowy mieszkaniowej na terenie gminy Tczew. To sześć tysięcy mieszkańców (cała gmina liczy piętnaście tysięcy mieszkańców).

Podniesione zostały negatywne skutki dla mieszkańców gminy Tczew (wysiedlenia, utrata wartości nieruchomości, utrata terenów cennych rolniczo, zahamowanie rozwoju budownictwa mieszkaniowego - brak działek).

Radni gminy Tczew nie widzą żadnych korzyści dla mieszkańców w kontekście planowanej budowy linii kolejowej.