- Spotkanie trwało 96 minut, z czego 88 było fatalną kopaniną. Trudno wymienić zawodnika, który się wyróżnił. Brakowało indywidualności, strzałów na bramkę, gra była wolna, statyczna - mówi dla Przeglądu Sportowego Michał Globisz.
Były szkoleniowiec gdańskiej Lechii pochlebnie wypowiada się jedynie o nowym nabytku zespołu - Daisuke Matsui. Jego zdaniem, Japończyk zdecydowanie wyróżnia się na tle innych graczy nie tylko w swoim zespole, ale także w całej ekstraklasie.
- Od razu widać, że Matsui to prawdziwy piłkarz, bardzo dobrze wyszkolony technicznie, który swoimi umiejętnościami przerasta całą resztę zawodników na boisku. Sam jednak nie jest w stanie nic zrobić, w tym spotkaniu nie miał z kim grać - ocenia Globisz.
Globisz dodał również, że trener Michał Probierz musi dostać czas w Lechii, by można było dostrzec efekty jego pracy.
- Trener Probierz jest fachowcem, potrzebuje jednak czasu, by wprowadzić swój styl do Lechii. W meczu z Ruchem nie można było dostrzec żadnego stylu - puentuje.
Źródło: Przegląd Sportowy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?