- Ja rozumiem, że kibice podchodzą emocjonalnie do całej sprawy, ale apeluję o spokój. Do poniedziałku powinniśmy wiedzieć jakie rozwiązanie możemy zaproponować kibicom, a ci, którzy na nie nie przystaną, otrzymają zwrot pieniędzy za zakupione bilety - zapewnia Tomasz Rachwał, prezes agencji Polish Sport Promotion, która jest organizatorem Super Meczu w Gdańsku.
Agencja Polish Sport Promotion wciąż jednak chce doprowadzić do meczu Lechii z Barceloną w Gdańsku.
- Przede wszystkim chciałbym zdementować informacje, które pojawiają się w niektórych mediach, że negocjacje z Barceloną zostały zawieszone, przerwane albo zakończone. To nie jest prawda - mówi Rachwał. - Rozmowy toczyły się przez całą noc. Jest jednak połączonych tak wiele instytucji, że nie da się tego ustalić na jeden telefon. Jest napięty kalendarz Barcelony, w podobnej sytuacji znajduje się Lechia. Do tego mamy Ekstraklasę SA, a przecież w kraju zaczęły się rozgrywki ligowe i 130 stacji telewizyjnych. To nie jest tak, że nic nie robimy. Pracujemy nad tym, aby ten mecz odbył się możliwie jak najszybciej. I dlatego na razie nie myślimy o karach ze strony Barcelony. Oczywiście impreza była ubezpieczona, ale też w umowie z Barceloną mamy zapis, że w takiej sytuacji otrzymuje zwrot kosztów oraz poniesionych nakładów na organizację meczu.
Jak zapewnia szef agencji organizującej Super Mecz, także Barcelonie zależy bardzo na tym, aby przylecieć do Polski i zaprezentować się przed kibicami na gdańskiej PGE Arenie.
Przeczytaj Oświadczenie FC Barcelony: Szukamy nowej daty rozegrania meczu w Polsce
- Cała sytuacja nie jest komfortowa także dla Barcelony. Klub z Katalonii nie chce rozczarować kibiców i pomimo bardzo napiętego kalendarza też szuka nowego terminu, aby zagrać z Lechią. Na razie nie chcę spekulować, choć na pewno mówi się o 30/31 lipca. Nam jednak zależy, aby formą rekompensaty był przyjazd Barcelony w najsilniejszym składzie, anie jest pewne, czy to byłoby możliwe w tym właśnie terminie. Chcemy uzyskać od Barcelony kilka terminów do wyboru, abyśmy mogli usiąść z Lechią i je przeanalizować. Na pewno nie jest tak, że Barcelona nas ignoruje, traktuje jak trzeci świat i ma w poważaniu. Wierzę, że znajdziemy rozwiązanie i wszyscy będziemy zadowoleni - mówi Rachwał.
W środę za to kibice mają dowiedzieć się w jaki sposób będą mogli odzyskać pieniądze za sprzedane bilety.
- Będziemy musieli podjąć procedury prawne, bo większość pieniędzy jest już w Barcelonie - wyjaśnia prezes Polish Sport Promotion. - Nie mówię, że w środę przelejemy wszystkie pieniądze na konta tych, którzy nabyli bilety. Ale podamy procedurę zwrotów biletów.
PSP zapewnia, że nie są prowadzone rozmowy w sprawie zmiany lokalizacji meczu.
- Rozmawiamy tylko o PGE Arenie i Lechii Gdańsk - mówi Rachwał.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?