MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mariusz Pawlak, trener Chojniczanki: To była głupota

ŁŻ
Fot. Piotr Krzyzanowski/Polska Press Grupa
Chojniczanka przegrała w sobotę z GKS-em w Bełchatowie 1:2. Bramki w tym pojedynku straciła po dwóch rzutach karnych podyktowanych dla rywali.

- Dwa rzuty karne rzadko się zdarzają w meczu czy to w Ekstraklasie czy I lidze. To boli. Spodziewałem się gry bardziej odpowiedzialnej - powiedział po spotkaniu rozczarowany trener Mariusz Pawlak.

Szkoleniowiec ekipy z Chojnic nie zamierzał szczędzić słów krytyki w kierunku swoich podopiecznych. Nie ma on wątpliwości, że momentami jego zawodnicy grali po prostu nieodpowiedzialnie.

Chojniczanka Chojnice poległa po szalonym i czerwonym spotkaniu!

- Nie zagraliśmy tak równego spotkania jak tydzień temu w Legnicy. Mieliśmy dobre momenty, ale też i bardzo słabe. I właśnie te słabsze drużyna gospodarzy wykorzystała. To był brak odpowiedzialności, w pewnym sensie głupota - przyznał bez ogródek.

Teraz trener Pawlak zamierza wezwać niektórych piłkarzy na dywanik.

- Mam przed sobą ciężkie rozmowy z niektórymi zawodnikami. Zmiany, które były, poszły w drugą stronę, to była realizacja nie tego, co chciałem. Szkoda, bo nie zasłużyliśmy na porażkę - dodał.

W kolejnej batalii Chojniczanka zagra na wyjeździe z Sandecją Nowy Sącz. Początek spotkania w najbliższą sobotę o godz. 18.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki