Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mariusz Pawlak, trener Chojniczanki: Nie chodzi o to, żeby robić z tego tragedię

ŁŻ
Picasa
Chojniczanka wywalczyła w czwartek w rundzie wiosennej pierwszy punkt. Podopieczni trenera Mariusza Pawlaka zadowoleni ze swojej postawy być jednak nie mogli, bo długo gonili wynik.

Chojniczanie zremisowali w derbach Pomorza z Druteksem-Bytovią 1:1. To na pewno nie jest wynik, który bardzo cieszy kibiców ekipy z Chojnic, bo drużyna ta potrzebuje punktów, dużo punktów, czyli prościej mówiąc - zwycięstw.

- Jeśli chodzi o cały mecz, to nie było to porywające widowisko. Zarówno jedna jak i druga drużyna zdawała sobie sprawę, że punkty są bardzo potrzebne. Po trzech porażkach nie przyjechaliśmy tylko, żeby stanąć i się bronić. Był pomysł na Bytovię - przede wszystkim mieliśmy grać dużo piłek za linię obrony, ale udało się to nam tylko raz. Chcieliśmy wyciągnąć obrońców rywali jak najwyżej, ale to było za mało. W treningu to wychodzi, a w trakcie meczu okazuje się, że nie bardzo - tłumaczy trener Mariusz Pawlak.

Opiekun piłkarzy z Chojnic otwarcie przyznaje, że jego podopiecznych w kolejnych meczach nie może już interesować punkt, a cały ich komplet. Chojniczanka zwycięstw potrzebuje bowiem jak tlenu.

- Wiemy w jakiej sytuacji jesteśmy. Szanujemy ten punkt, choć mieliśmy swój pomysł i mamy tylko punkt. Nie chodzi o to, żeby robić z tego tragedię, tylko najbliższe mecze trzeba wygrywać. Nie możemy zagrać “na zero z tyłu”. To drużyna przeciwna zawsze otwiera wynik, a my później musimy gonić wynik i m.in. w tym upatruję nasze słabsze wyniki. To wszystko jest jednak do poprawienia. Kibice krzyczeli “walczyć”. Mamy teraz tę przerwę świąteczną, ale nie będziemy tak świętować byśmy we wtorek nie mogli ruszyć. Wierzę w to, że z następnych meczów wyjdziemy zwycięsko - dodał trener Pawlak.

W kolejnym meczu Chojniczanka zmierzy się ze Stomilem Olsztyn. Mecz zaplanowano na sobotę, 2 kwietnia na godz. 18.

Opracował: ŁŻ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki